 |
po trzech miechach wróciłem, gadałem z nią, mega spięcie,na szczęście usłyszałem coś, dzięki czemu chodzimy za rękę
|
|
 |
wiesz że Cie kocham na Boga, masz w sobie tyle bogactw, kiedy Cię spotkam na blokach od nowa chcę Cię poznać
|
|
 |
ludzie źle Cię prowadzą, mało kto potrafi dobrze, poprowadzę Cię na szczyty, byś szczytowała ciągle
|
|
 |
i najgorsze to to, że sami dajemy im siebie w przyjaźni lub miłości, a na końcu rozumiemy, że daliśmy siebie kompletnie bez sensu
|
|
 |
kto jest Twoim przyjacielem? Ten kto bierze z Tobą,
czy ten z którym miałeś kwas bo Cie chciał odciągnąć?
|
|
 |
No matter what you do I'll be there for you Every time you close your eyes I will be by your side. (Nie ważne co zrobisz, będę tam dla Ciebie Za każdym razem, gdy zamkniesz swe oczy będę przy Tobie.)
|
|
 |
I found the love that I knew I 'd miss
|
|
 |
nie wiem już czym jest miłość, wypijmy zdrowie panowie, za te chwile które przeminą, za te rzeczy, które coś w nas zabiło. I chyba przez chwile jest nam z tym dobrze, choć czasem nic nas nie dziwi. Wypijmy zdrowie, choć nie znajdziemy tu recepty jak być szczęśliwym.
|
|
 |
zrobiliśmy kilka tatuaży na tych blokach,nie że jakieś tagi, ale zostawiliśmy imiona,wiele pojęć,niezrozumiałych ruchów odpycha-to jest chore, w oparach absurdu, oddycham..
|
|
 |
nowy dzień, nowa misja i czysta
|
|
 |
będę siedzieć i organizować zbieg okoliczności. tylko i wyłącznie po to, żebyś nachylił się nade mną i szepnął, że jestem tą na którą czekałeś.
|
|
 |
nie kłamię mówiąc, że nie mogę żyć bez Ciebie. to nie jest kwestia tego, że mogę ale nie chcę. nie potrafię. nie wyobrażam sobie, podnieść rano powiek i nie zacząć się zastanawiać nad tym czy też już się obudziłeś. nie wyobrażam sobie, nie napisać do Ciebie smsa przypominając o moim uczuciu względem Ciebie, które czasami mnie niszczy bardziej niż najgorsze świństwo ingerujące w nasz organizm. nie umiałabym Cię spotkać na ulicy i nie podbiec po drodze prawie zwracając przepełniające mnie szczęście i nie rzucić Ci się na szyję i powiedzieć jak Cię kocham, mając świadomość że pewnie znienawidziłeś już te 2 słowa przez ich codzienny nadmiar, jak najbardziej znienawidzone przez Ciebie pomidory. nie umiałabym. nie chcę się uczyć. nie chcę zapominać. bo szczęście nie jest nam dane po to, żeby się go wyzbywać w jakiejkolwiek postaci. nawet wspomnień.
|
|
|
|