 |
chętnie najmę miłą, przytulną poduszkę, najchętniej coś ok. 190 cm
|
|
 |
a jeżeli przytyje 10 kilo. też będziesz mnie kochać ?
- tak.
-naprawdę. a jak nie będę mieścić się w drzwiach ?
-hmm. to wtedy.. poszerzymy futryny.
|
|
 |
Kumpel wziął 5 zł i powiedział ze idzie na dziwki . Nie było go u ciebie ?
|
|
 |
Zetrzyj puder dziewczyno , odejdzie Ci ze dwa kilo . Musisz poprawiac makijaz doslownie na kazdym kroku , masz na sobie wiecej tapety , niz na scianach twoj pokoj
|
|
 |
Lubie piątki. Lubie czekoladę, mandarynki i paprykowe Laysy . I lubię dużo mówić. I śmiać się tez lubię. I lubię sport. Lubie tez zielony, fioletowy, czarny kolor. I lubię na Ciebie patrzeć. Kochac cię tak po cichu, żeby nikt nie słyszał też lubię
|
|
 |
" lubię jak dziewczynie wiatr kudły rozwiewa i ona w panice próbuje je ujarzmić, bo słodko to wygląda " - romantyczność XXI wieku.
|
|
 |
Nieważne jak bardzo jesteś szczęśliwa. czasami każdy potrzebuje dnia kiedy może wyżyć się na wszystkich wokół, usiąść i najzwyczajniej w świecie zacząć płakać.
|
|
 |
zawsze będziesz tym najważniejszym , obojętnie co by się nie wydarzyło, zawsze będziesz dla mnie znaczył wszystko i nigdy o Tobie nie zapomnę, nie potrafiłabym i nawet bym nie chciała.
|
|
 |
kiedy patrzę w Twoje oczy wiem, że nie chcę już niczego szukać.
|
|
 |
And if you go I wanna go with you And if you die I wanna die with you! - 'Lonely Day' SOAD
|
|
 |
Siedziałam na łóżku z lizakiem w buzi. W ręce trzymałam komórkę. Z durnym uśmiechem kołysałam się w rytm reggae i mogłam z czystym sumieniem wykrzyczeć całemu światu że jestem cholernie szczęśliwa.
|
|
 |
Czując jego zimny oddech na swojej szyi rozpinała guziki jego niebieskiej koszuli, całując go przy tym bez opamiętania. On patrząc jej prosto w oczy włożył ręce pod jej bluzkę, gładząc delikatnie jej plecy. Między nimi stworzyło się niewiarygodnie silne uczucie, miłości, pożądania, uwielbienia.. Wyjmując ręce z pod jej bluzki przytulił ją najmocniej jak potrafił i szepnął do ucha `przepraszam, za bardzo Cię kocham` i całując ją w czubek głowy odszedł.
|
|
|
|