 |
Była sama . Codziennie otaczał ją strach . Bała się , że będzie gorzej.
Jednak gorzej być nie mogło. Z dnia na dzień rodzice odsuwali się od niej .
Byli wiecznie zapracowani . Miała tylko 16 lat.Jej rówieśnicy mieli w tym
czasie trudne okresy.Nie szczęśliwa miłość,ciągłe kłótnie z rodzicami...
Ona nie miała siły robić żadnych problemów.Była cicha i spokojna.Dlatego
też rodzice nie poświęcali jej czasu bo myśleli,że mają dobrą córkę,która
sobie sama radzi.Na zewnątrz była twarda lecz w środku rozrywał ją silny
ból,rozpacz,coś czego nawet nie da się opisać.Pewnego dnia postanowiła coś
zmienić.Przeczytała w internecie o imprezie dla młodzieży.Miała zamiar się tam udać.
|
|
 |
Może tak by to właśnie wyglądało, gdybyś umarł. Może bym rozpaczała, żałując, że nie została mi dana jedna minuta więcej. Może poświęciłabym czas i pieniądze na kontakty z medium, jednym, drugim i trzecim, odszyfrowując przesłania ze świata duchów, w nadziei na odnalezienie Ciebie, bym mogła Ci powiedzieć to, czego nie powiedziałam. Może zaglądałabym dwukrotnie w każde lustro i okno wystawowe, żeby jeszcze raz ujrzeć Twoją twarz. Może leżałabym w łóżku, tak jak teraz, zaciskając pięści z całej siły, starając się przekonać siebie, że stoisz, prawdziwy, z krwi i kości, tuż przede mną. Przypuszczam jednak, że gdybyś umarł, nie miałabym już najmniejszej szansy. Nie zdołałabym Ci powiedzieć tego, co powinnam Ci powtarzać dzień w dzień: kocham Cię.
|
|
 |
Naprawdę chcesz wiedzieć, jak było bez Niego w domu? Stale czułam Jego obecność. Tak jak teraz. Nie kładę się spać, bo czasem budzę się w środku nocy i czuję Jego obok siebie. Czy to ma jakieś znaczenie? Czasami, gdy jestem sama, wydaje mi się, że On za mną stoi, patrzy na mnie. Jakby nigdy nie odszedł. Jakby zawsze był tuż obok. [ Jodi Picoult ]
|
|
 |
Moim zdaniem, w życiu można zakochać się wiele razy, w najróżniejszych osobach. Natomiast z drugiej strony uważam, że nie sposób się zakochać dwa razy tak samo.
|
|
 |
Nic nie mów. To nie jest pożegnanie. Spójrz na mnie. Przytul mnie. W ten sposób zniosę o wiele więcej. Mamy sobie do powiedzenia rzeczy, na które nikt jeszcze nie wymyślił słów. Kocham Cię.
|
|
 |
|
W lustrze już inna, inna osoba,
tą postać zmieniła nie jedna przeszkoda.
|
|
 |
obiecałam sobie wziąć się za naukę, by wysoko zdać maturę. obiecałam pomagać mamie w domowych obowiązkach, które ostatnimi czasy zaniedbałam. obiecałam odwiedzić starych znajomych, którzy kiedyś znaczyli dla mnie więcej. obiecałam zapomnieć. o Nim. pragnęłam w końcu zacząć normalnie funkcjonować. liczyłam na jakieś szczęście od losu, na nowe życie, na przeszłość bez wzmianki o kimś takim, jak On. [ yezoo ]
|
|
 |
Co za dupek ! Czasami zachowywał się jak idealny chłopak , a kiedy indziej przeobrażał się w aroganckiego palanta../♥meszmato
|
|
|
|