 |
niełatwo jest udawać, że sie ma serce z kamienia.
|
|
 |
nienawidze udawać, że cię nie kocham..
|
|
 |
-pocałujesz mnie w poniedziałek? -dlaczego mam cie niby całować? -bo święto pocałunku:) -przecież ty nigdy nie obchodzisz świąt. -oj tam, oj tam.. ;))
|
|
 |
nie jestem lalką na sznurku. nie możesz mną kierować. wybacz, ale nie jestem taka jak inne.
|
|
 |
w nagłym przypływie szczęścia zgubiła się w idealnym świecie... above_all
|
|
 |
nie kocham go, słyszysz?!.. nie kocham... "kochasz go.."-odszepnęło serce.
|
|
 |
gdy miałam ciebie, czułam się taka dumna. taka kochana. teraz znowu jestem małą szarą myszką, której uczucia nikogo nie obchodzą.
|
|
 |
Szłam moja ulubioną alejką w parku z psem na spacer w słuchawkach wydobywał się dźwięk wielbionego przeze mnie Vixena było mi dobrze,czułam się świetnie. Wtedy zobaczyłam przystojniaka idącego z pięknym Goldenem .Mijając go rzucił -ha.nasze psy chyba się polubiły. Uśmiech miał piękny,czułam jak motylki w brzuchu fruwają mi we wszystkie strony. Nie byłam w stanie nic powiedzieć tylko odwzajemniłam uśmiech.-Może usiądziemy? niech sobie pobiegają. I znowu ten cholernie słodki uśmiech. -jasne.odpowiedziałam.Po 5 minutach rozmowa sama leciała nawet nie wiedzieliśmy kiedy minęły 2 godziny.Wymieniliśmy się numerami i umówiliśmy się jutro o tej samej porze.Kilka dni później po codziennych rozmowach chciał się spotkać sam na sam na `naszej ławce` zgodziłam się.Kiedy przyszłam już czekał.Wstał zza pleców wyją czerwoną różę i zapytał czy dam mu szansę. Uśmiechnęłam się wzięłam różę zanim zdążyłam oś powiedzieć czułam już jego delikatne wargi na moich ustach.♥ //miikii
|
|
 |
Dowiedziałam się od trenerki że mamy zawody,oczywiście kochana koszykówka. A co najlepsze zawody w twojej szkole. Zniesmaczona poszłam,oczywiście balkon był oblegany. Wśród tych wszystkim typków szybko dostrzegłam twoją twarz,jednak udałam że jest mi to obojętne. Zagrałam wspaniale połowę koszów w każdym meczu zaliczyłam ja.idąc na górę do przebieralni poczułam jak ktoś łapie mnie za ranie.Byleś to oczywiście Ty z tekstem -hej mała co słychać? Chyba musimy o nas pogadać głupio to wszystko się skończyło czas do tego wrócić . Wszyscy Twoi kumple patrzyli na nas jak na `dziwkę wyginającą się przed nimi`nie wiem czy to była taka atrakcja.Nielwie myśląc spojrzałam na Ciebie,odpowiedziałam -Oj kocie.Uśmiechnęłam się najładniej jak potrafiłam,myślał że już mnie ma po chwili dodałam-Zmień dilera,nie w tym życiu,nigdy nie popełnię drugi raz tego samego błędu. //miikii
|
|
 |
Byc na szczycie i spierdolić się na samo dno.Nie możliwe? A jednak.//miikii
|
|
 |
Typie zakochaj się we mnie.A ja Cię tak ładnie oleje.//miikii
|
|
|
|