 |
krzyknęła żeby ją zostawił , po cichu myśląc aby trzymał jeszcze mocniej .
|
|
 |
Czas bawi się z nami przez całe życie zabierając wszystko co najcenniejsze, a my możemy tylko patrzeć z boku jak żar serca znika, przez kaprys ślepego losu.
|
|
 |
skomplikowałeś, zjebałeś, do widzenia.
|
|
 |
dalej ma jego imie w każdym haśle , dalej tęskni .
|
|
 |
zero starań by zacząć wszystko na nowo, by odbudować to co zburzone. złączyć dwa końce nitki, choć tak nieidealnie, to połączyć je w całość, i znów starać się, o każde z uderzeń serca drugiej osoby, znów kochać.
|
|
 |
Nieważne jaki jest mój aktualny chłopak, albo jaki będzie następny. To bez znaczenia ile miłości przeżyję, za kogo wyjdę za mąż i komu urodzę dzieci. Wiem,że jego nie zapomnę nigdy, bo jest moją pierwszą miłością, i to on pozwolił mojemu sercu dojrzeć. Nie chodzi o to, że ciągle coś do niego czuję, ale na pewno nie wyrzucę go z głowy. /
|
|
 |
kocham Go, ale to nie zmienia faktu, że wszystko zniszczyliśmy.
|
|
 |
rozłąka jest po to, by pokazać ludziom, jak wygląda samotność i sprawdzić, czy są w stanie dać sobie radę. [
|
|
 |
pójdę gdzie chcesz byle jaką drogą wiesz zabierz mnie gdzieś, gdzie jest zawsze ciepło i błogo . pezet
|
|
 |
Może przypadkiem gdzieś kiedyś pogadamy. Mam numer do Ciebie wpisany jako nieznany.
|
|
 |
Zostawiał mnie z płaczem. Widział jak łzy odbijają się w moich źrenicach i nic z tym nie robił. Odwracał się i wychodził, a potem dawał mi skosztować tą obojętność. W końcu wrócił, ale ja już nie czekałam
|
|
 |
nic mi nie potrzeba zabierz mnie wszystko jedno gdzie. pezet
|
|
|
|