 |
Kątem oka spoglądał na nią.Pilnował jej wzrokiem. Śledził każdy ruch, jednocześnie udając obojętnego.
|
|
 |
coraz częściej dochodzę do wniosku że czekanie na twój pierwszy krok nie ma najmniejszego sensu.
|
|
 |
jego oczy widzą wszystko, tylko jakoś mnie kurwa spostrzec nie mogą.
|
|
 |
im bliżej jesteś, tym większe czuje skrępowanie.
|
|
 |
-kochanie, czy płazy mają rozum? -raczej nie.. żabko.
|
|
 |
w pokoju stali w trójkę: ona, on i jemu.
|
|
 |
-wy jesteście razem? -nie, ale On może mówić do mnie kotek.
|
|
 |
Cały wieczór mnie pociągasz więc nie mówmy o poglądach
|
|
 |
Wiem jak smakuje złość, zawód i rozstanie, ale pieprzę to, jak do mnie mówisz: "kochanie"
|
|
 |
Zostaję Ci w pamięci tak jak piersi eks, będąc niepowtarzalna jak pierwszy seks.
|
|
 |
najważniejsze jest podejście, a dzisiaj mam złe
|
|
 |
kolejny związek nauczył mnie tego, żeby ślub planować najwcześniej w jego przeddzień.
|
|
|
|