głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika tymbarkowax3

Facet jest wzrokowcem. Kocha za to jak wygląda ona.. Kobieta jest za to słuchowcem. Kocha za to co słyszy od niego.. Ale i tak się dopełniają..

differenthanyou dodano: 8 grudnia 2010

Facet jest wzrokowcem. Kocha za to jak wygląda ona.. Kobieta jest za to słuchowcem. Kocha za to co słyszy od niego.. Ale i tak się dopełniają..

Jest mnóstwo ludzi na świecie  którzy powiedzą Ci  że nie możesz. a Ty musisz po prostu odwrócić się i powiedzieć ' no to patrz '.

differenthanyou dodano: 8 grudnia 2010

Jest mnóstwo ludzi na świecie, którzy powiedzą Ci, że nie możesz. a Ty musisz po prostu odwrócić się i powiedzieć ' no to patrz '.

a gdy będe umierać   uśmiechnę sie i powiem   fajnie było   .

differenthanyou dodano: 8 grudnia 2010

a gdy będe umierać , uśmiechnę sie i powiem " fajnie było " .

wyrwał jej parasolkę z dłoni i kazał się gonić w deszczu. jej trampki tonęły w kałużach  a włosy kręciły się na wszystkie możliwe strony.   jesteś bezlitosny!   wykrzyknęła z dziecięcym wyrazem twarzy. podbiegł do niej i czule całując w czoło  wręczył parasolkę do dłoni. wziął ją na ręce. niósł ją tak przez całą drogę  aż doszli do jej domu. ściągnął delikatnie jej trampki i położył na kaloryferze. wziął ręcznik i zaczął bezszelestnie wycierać jej włosy.   przepraszam  kochanie.   powiedział  patrząc jej prosto w oczy.   chciałem Cię przygotować ...   na co? wykrztusiła z niezrozumieniem  wypisanym na twarzy.   na moje odejście.   wyszeptał  spuszczając swój speszony wzrok.   na co?!   zaczęła krzyczeć.   spokojnie  kochanie. to był sprawdzian. oblałaś. nie poradzisz sobie beze mnie  zostaję.   odetchnęła z ulgą. wtulając się w Jego muskularne ramiona  wyszeptała  że jeszcze jeden taki numer  a osobiście go zabije. tak dla sprawdzianu

differenthanyou dodano: 8 grudnia 2010

wyrwał jej parasolkę z dłoni i kazał się gonić w deszczu. jej trampki tonęły w kałużach, a włosy kręciły się na wszystkie możliwe strony. - jesteś bezlitosny! - wykrzyknęła z dziecięcym wyrazem twarzy. podbiegł do niej i czule całując w czoło, wręczył parasolkę do dłoni. wziął ją na ręce. niósł ją tak przez całą drogę, aż doszli do jej domu. ściągnął delikatnie jej trampki i położył na kaloryferze. wziął ręcznik i zaczął bezszelestnie wycierać jej włosy. - przepraszam, kochanie. - powiedział, patrząc jej prosto w oczy. - chciałem Cię przygotować ... - na co? wykrztusiła z niezrozumieniem, wypisanym na twarzy. - na moje odejście. - wyszeptał, spuszczając swój speszony wzrok. - na co?! - zaczęła krzyczeć. - spokojnie, kochanie. to był sprawdzian. oblałaś. nie poradzisz sobie beze mnie, zostaję. - odetchnęła z ulgą. wtulając się w Jego muskularne ramiona, wyszeptała, że jeszcze jeden taki numer, a osobiście go zabije. tak dla sprawdzianu

od kilku miesięcy powtarzam sobie w kółko że mam do Ciebie żal. tylko teraz słuchając po raz setny naszej piosenki uświadamiam sobie że on już gdzieś zginął. mam tylko ogromną ochotę przytulić się do Ciebie i powiedzieć że Ci wybaczam. tyle że moja duma mi na to nie pozwala. czuję że moglibyśmy być tak szczęśliwi jak kiedyś. gdybyś tylko zadzwonił. gdybyś tylko napisał tego cholernego sms a przy naszej piosence

differenthanyou dodano: 8 grudnia 2010

od kilku miesięcy powtarzam sobie w kółko że mam do Ciebie żal. tylko teraz słuchając po raz setny naszej piosenki uświadamiam sobie że on już gdzieś zginął. mam tylko ogromną ochotę przytulić się do Ciebie i powiedzieć że Ci wybaczam. tyle że moja duma mi na to nie pozwala. czuję że moglibyśmy być tak szczęśliwi jak kiedyś. gdybyś tylko zadzwonił. gdybyś tylko napisał tego cholernego sms-a przy naszej piosence

nie piszę do Ciebie mailem. to za łatwe  nacisnąć i skasować. przypadkowo zmazać albo włożyć między inne pliki. wysyłam ręcznie napisany list. z każdym drgnieniem liter  sejsmiczny zapach moich uczuć. wyjmiesz z koperty kartkę poplamioną wzruszeniem i nieudolnością  tusz zostawia ślady . papier będzie cicho szeleścił jak rozkładane prześcieradło. łamał się w zagięciach i prostował wygładzony twoją cierpliwą i mocną ręką. biały  połyskujący w odcieniu skóry  gdy kochamy się po ciemku. możesz czytać go miłosnym brajlem   zamykając oczy i przesuwając palcem po dotykanych przeze mnie zagięciach.

differenthanyou dodano: 8 grudnia 2010

nie piszę do Ciebie mailem. to za łatwe, nacisnąć i skasować. przypadkowo zmazać albo włożyć między inne pliki. wysyłam ręcznie napisany list. z każdym drgnieniem liter, sejsmiczny zapach moich uczuć. wyjmiesz z koperty kartkę poplamioną wzruszeniem i nieudolnością (tusz zostawia ślady). papier będzie cicho szeleścił jak rozkładane prześcieradło. łamał się w zagięciach i prostował wygładzony twoją cierpliwą i mocną ręką. biały, połyskujący w odcieniu skóry, gdy kochamy się po ciemku. możesz czytać go miłosnym brajlem , zamykając oczy i przesuwając palcem po dotykanych przeze mnie zagięciach.

Kładę się dość późno  każdego wieczoru czekam aż może dostane wiadomość o treści: 'należysz do mnie'.

differenthanyou dodano: 8 grudnia 2010

Kładę się dość późno, każdego wieczoru czekam aż może dostane wiadomość o treści: 'należysz do mnie'.

nie był wszystkim. miałam jeszcze wiele innych osób  rzeczy  równie ważnych. przyjaciół  rodzinę  pasje. natomiast  on  każdej czynności  każdemu dniu  nadawał sens.

differenthanyou dodano: 8 grudnia 2010

nie był wszystkim. miałam jeszcze wiele innych osób, rzeczy, równie ważnych. przyjaciół, rodzinę, pasje. natomiast, on, każdej czynności, każdemu dniu, nadawał sens.

'zawsze jest coś  co może zrujnować nasze życie. zależy od tego  na czym  bądź  na kim zależy nam najbardziej.

differenthanyou dodano: 8 grudnia 2010

'zawsze jest coś, co może zrujnować nasze życie. zależy od tego, na czym, bądź, na kim zależy nam najbardziej.

moje serce akceptuje tylko Ciebie. i nie znam żadnego wytłumaczenia ani nie mam konkretnych argumentów  by mu się sprzeciwić.

differenthanyou dodano: 8 grudnia 2010

moje serce akceptuje tylko Ciebie. i nie znam żadnego wytłumaczenia ani nie mam konkretnych argumentów, by mu się sprzeciwić.

Czy wiesz jak to jest stracić kogoś bliskiego?Kogoś jedynego? Czy wiesz jaki ból odczuwa serce  gdy uświadomisz sobie  żę nigdy więcej go nie zobaczysz...Czy wiesz jak smakują wtedy łzy?Czy wiesz o kim są wszystkie sny?Ile warte jest życie wie tylko ten  kto je stracił  kto zapadł w sen..

differenthanyou dodano: 8 grudnia 2010

Czy wiesz jak to jest stracić kogoś bliskiego?Kogoś jedynego? Czy wiesz jaki ból odczuwa serce, gdy uświadomisz sobie, żę nigdy więcej go nie zobaczysz...Czy wiesz jak smakują wtedy łzy?Czy wiesz o kim są wszystkie sny?Ile warte jest życie wie tylko ten, kto je stracił, kto zapadł w sen..

Jestem jak ptak w powietrzu   jak ryba w wodzie... lecz pod jednym warunkiem . Abyś byś Był OBOK mnie i wspierał.

differenthanyou dodano: 8 grudnia 2010

Jestem jak ptak w powietrzu , jak ryba w wodzie... lecz pod jednym warunkiem . Abyś byś Był OBOK mnie i wspierał.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć