  |
` nie oczekuj ode mnie, że nagle będę inny. / MAŁPA ♥
|
|
  |
` mam krzywy ryj i chuj. / abstractiions.
|
|
  |
` minęły dni, w których się układało. Bo przecież zajebiście nigdy nie było. / abstractiions.
|
|
  |
` czasami mam wrażenie, że już nigdy nie będzie dobrze. / abstractiions.
|
|
  |
` należę do tych lasek, które idą się pizgać mimo z góry przegranej pozycji. / abstractiions.
|
|
  |
` żyję nienawiścią do Ciebie i to nie jest dobre. / abstractiions.
|
|
  |
` gdy podczas jakieś głupiej kłótni wypowiedziałeś " przynajmniej nigdy Cię nie uderzyłem tak, jak ten Twój były pedał", zamarłam. Po prostu w jednej sekundzie serce zaczęło mi walić jeszcze bardziej i poczułam te dreszcze chodzące po moim ciele bezkarnie. Poleciały mi łzy. Nie mogłam uwierzyć , że to powiedziałeś. Nic już nie czułam do niego, ale przecież to tak cholernie bolało. Siniaki już zniknęły, ale blizna w psychice pozostała do dziś. Nigdy nie wybaczę Ci tego, iż to właśnie Ty ją rozdrapałeś. / abstractiions.
|
|
  |
` próbowałam przemówić mu do rozsądku. Starałam się, rozmawiałam z jego matką która chciała mu pomóc. Zabierałam mu całe siano, nie miał nic co mógłby sprzedać. Byłam przy nim zawsze i wszędzie. Wiem, że miał syf bo chłopak , który potrzebuje ojca a ten wyjebał w chuj nie ma łatwo. Starałam się kurwa. Starałam, dopóki nie przyszedł do mnie upizgany w trzy dupy. Nie mógł ustać na nogach i jedyne czego chciał to mojej dupy. Nie mogłam uwierzyć, że po tym co dla niego zrobiłam on widział we mnie jakąś zeszmaciałą dziwke. / abstractiions.
|
|
  |
` skoro to jebane ćpanie jest ważniejsze ode mnie to niech będzie. Ja i tak zawsze będę Cię kochać. / abstractiions.
|
|
  |
` kumpele zabrały mi obydwa telefony po setnym wykonanym telefonie do Ciebie. Kurwa zależy mi idioto !!! / abstractiions.
|
|
|
|