| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | niech leci rap tu na wszystkich podwórkach |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | życie ma wiele wad. poprzez strach, aż do złości |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | przyjdź. możemy się poniszczyć, napić, zapalić, porozmawiać o bólu, przyjdź, tak dawno nie miałam przyjaciela. /niecalkiemludzka |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | i gdyby nie to, że nasze plany utonęły w planach.. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | bezbolesne rozstania- znasz je dobrze stąd, że nawet na palcach może je policzyć ktoś bez rąk |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | i milcz, bo nie zmienia się tu nic- poza wszystkim. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | czasem, żeby pójść w przód, trzeba spaść na sam dół |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | a serce, które kocha jest dręczone samotnością |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | but this is not wonderland and you are not alice. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | niby kochają szczerze raczej, a wyrywaliby dupy nawet na stypach własnych matek. ktoś przez nich płacze, teraz kłamstwo jest prawdą. nie pójdziemy do piekła bo trafiliśmy już tam dawno. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Sto razy w tą samą rzekę, bez grama tlenu. Mogłam to zmienić, on pewnie mógł to docenić, a my mogliśmy iść dalej razem.  |  bansuujsuko ♥ |  |  |  |