 |
|
Tęsknie za tym, jak leżeliśmy razem, obejmowałeś mnie ramieniem i mogłam swobodnie wtulać się w Ciebie, słuchać bicia serca i kłaść głowę w miejsce idealnie dopasowane nad Twoim obojczykiem.
|
|
 |
do not worry, do not cry ... vodka drink and fly /patteek
|
|
 |
-widzisz te gwiazdy? -tak. -idziemy się jebać?
|
|
 |
Liczymy na najlepsze, ale przygotowujemy się na najgorsze. | Grey's Anatomy
|
|
 |
|
` to nie jest tak, że ja śmieję się z ludzi. Po prostu mam do nich dystans. To nie jest tak, że jestem arogancka i pyskata. Najzwyczajniej w świecie bronię swojego zdania. Nie zmieniam przyjaciół co jakiś mały odstęp czasu, ale to właśnie oni udowadniali że nie warto przywiązywać się do ludzi. Nie mów że marnuję sobie życie swoim postępowaniem. Ja po prostu spełniam postanowienie życia według swoich, nie zawsze słusznych i akceptowanych przez społeczeństwo reguł. Nie mów za plecami o moim wyglądzie. Mam prawo do noszenia tego, w czym czuję się sobą. Nigdy nie chciałam utracić w tym cholernym świecie wartości siebie. I co najważniejsze. Nie jest tak, że nie potrafię kochać. Najzwyczajniej w świecie kiedyś bardzo mocno się zawiodłam. To powinno Ci wystarczyć, nie mów więcej. / odratowana
|
|
 |
Jeśli masz być tak trochę, niby obok, ale daleko, za daleko, bo nie będę czuć gorąca Twojej dłoni na swoim policzku, te kilkadziesiąt centymetrów dalej, to nie, nie chcę Cię obok zawsze i na zawsze. Chcę czuć Cię najbliżej, rozumiesz?
|
|
 |
|
Widziałeś mnie setki razy nago, od razu po przebudzeniu, nieogarniętą też, chorą, zmęczoną, marudną, czy zalaną w trupa, gdzie rzygałam w Twoim łóżku. Jesteś całym moim światem, I love you.
|
|
 |
Oczy, usta, dłonie, serce. Miłość, strach, troska i ogromne uzależnienie. Uwielbiam wsłuchiwać się w jego ciepły głos. Słowa tak idealnie oplatają moje ciało jak najsilniejsze ramiona eliminujące największy strach. Lubię błądzić w głębi jego tęczówek czytając z nich jak z książki.. cudownego romansu. Czuć ciepło serca, które bije dla mnie. Mocno wygrywa niosącą spokój melodię. Kołysze do snu lepiej niż łykane raz po raz lekarstwa. Jego dłoń? Najlepszy i bezbłędny przewodnik mojego ciała. Każdego zakamarka, każdej rany, piegi i blizny. Zna mnie lepiej niż ktokolwiek inny. Wie co drażni i co potrafi zadać największy ból. Co wyprowadza z równowagi tak bardzo, że tylko mocny uścisk jest w stanie mnie uspokoić. Wie, że jestem w stanie zrobić dla niego więcej niż to możliwe. Jestem wredna, chamska i zawsze muszę postawić na swoim ale pomimo tego kocha i to jest piękne. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Cześć! Mam na imię Depresja. Polubiłam Cię, dlatego wracam.
|
|
 |
''Po raz pierwszy mam ochotę wziąć jakiś mocny klej i bez pytania przykleić się do Niego. Złączyć swoją dłoń splatając nasze palce, przycisnąć się do Jego klatki piersiowej. Spoić nas w jedną całość, której nikt nie będzie potrafił rozdzielić. Jestem desperatką, bo chciałabym mieć Go teraz przy sobie, w tej chwili i na każdy inny moment jaki będzie dane mi przeżyć. Boję się. Cholernie się boję, że kiedyś Go stracę.''
|
|
|
|