 |
Miało być cudownie. Mieliśmy żyć razem. Mieszkać razem. Wszystko mieliśmy robić razem. A tymczasem jesteśmy osobno. Nie ma Nas. Nie ma już niczego. / twoj.na.zawsze
|
|
 |
Bez Niej nic już nie jest takie samo. Nawet głupia kawa już nie smakuje tak jak zawsze. Bez Niej nic nie ma sensu. To Ona nauczyła mnie prawdziwie kochać, to Ona uszczęśliwiała mnie z każdym kolejnym dniem coraz bardziej. To Ona wywoływała ten uśmiech na mojej twarzy. Tylko Ona wiedziała jak można mi poprawić humor. Tylko Ona jest taka wspaniała. / twoj.na.zawsze
|
|
 |
chciałabym tylko byś przy mnie był, żebyś przytulał i całował namiętnie, do utraty tchu. chciałam być twoim natchnieniem, chciałam powoli z dnia na dzień stawać się całym twoim światem. chciałam łapać wszystkie cudowne chwile by zapisać je w mojej pamięci. chciałam być szczęśliwa i wiesz, chyba mnie to przerosło. / notte.
|
|
 |
Mam nadzieję, że może kiedyś w końcu zrozumiesz i docenisz fakt, że dla Ciebie zrobiłbym wszystko! / twoj.na.zawsze
|
|
 |
zgnieć kartkę i spróbuj ją wyprostować. potrafisz? nawet jeśli rozprasujesz ją żelazkiem to będziesz wiedział, że była pomięta, że to nie ta sama kartka co wcześniej. tak jest ze mną, zdeptałeś moje serce i uczucia i tak po prostu każesz mi je pozbierać. ja delikatnie posklejam je w jedną całość, ale na zawsze, gdzieś w środku pozostanie Twój ślad. nie da się tego zetrzeć, tak jak z kartki ołówka. mimo, iż delikatnie coś napiszesz, jeśli przyjrzysz się głęboko, zobaczysz różnicę. moje serce nigdy nie będzie już takie samo jak wcześniej. ono pamięta, że doszczętnie je zniszczyłeś i nawet gdy poznam kogoś innego, będę miała tą cholerną świadomość by nie ufać i nie poświęcać się aż nadto. odtrącę uczucia, by nie cierpieć, a może to właśnie on, mógłby być lekiem na całe zło. / notte.
|
|
 |
Ma w sobie ten magnes, który non stop mnie do niej przyciąga. / twoj.na.zawsze
|
|
 |
- co mam zrobić, żeby wrócił? - zmądrzej, on nigdy nie był Twój. / notte.
|
|
 |
musisz mi pomóc rozumiesz? to właśnie z braku Ciebie sobie nie radzę. jest mi tak cholernie ciężko. tak bardzo chciałabym móc podejść do Ciebie i bez żadnych zahamowań Cię przytulić. serce pęka na tysiące kawałków, bo wiem, że nigdy nie będę mogła tego zrobić. chciałabym żebyś ogrzał moje dłonie, bo są cholernie lodowate wiesz? i pomyśl, to wszystko z braku Ciebie i Twojej miłości, której tak cholernie pragnę. każdego dnia na nowo oszukuje się, że może coś się zmieni, że zastanowisz się nad tym wszystkim i też poczujesz brak mojego dotyku. tak cholernie tęsknię. / notte.
|
|
 |
Jest cudowna. Nie potrafię słowami opisać jak wielka jest moja miłość do Niej. / twoj.na.zawsze
|
|
 |
Jest tak samo, może tylko trochę smutno. I nie mówisz "dobranoc", i nie mogę przez to usnąć. I może trochę pusto, i znowu jest to rano i znowu uwierzyć trudno, że marzenia się spełniają. / HuczuHucz
|
|
 |
pragnę Cię każdego dnia coraz bardziej, bez opamiętania. / notte.
|
|
|
|