 |
|
wieczorami wlewam w siebie litry drogich trunków, a później kładę się do pustej wanny i bezmyślnie zasypiam z papierosem w dłoni. rano budzę się cała pognieciona i odrętwiała, a na rajstopach mam tylko wypalone od moich najdroższych przyjaciółek, papierosów - dziury. jak na złość w kształcie serca.
|
|
|
|
najbardziej irytuje mnie fakt, że prałam moją poszewkę na poduszkę jakieś trylion razy, a ona nadal nosi Twój zapach, który budzi moje nozdrza podczas bezsennej nocy.
|
|
 |
|
Jest jak niezbędna część układanki, jak ma na imię? Nazywam ją muzyką.
|
|
|
|
mądrości wypisane, gdzieś na drzwiach od kibli.
|
|
|
|
może być coś bez sensu, ale nic nie jest bez znaczenia.
|
|
|
|
Chciałabym aby ktoś z was wziął odkurzacz, i posprzątał moją głowę z moich myśli o Tobie.
|
|
|
|
jestem wredna, arogancka, niemiła? być może. ale to dlatego, że ktoś mi kiedyś powiedział, że w życiu nie można być gorszym od innych. trzeba się dostosować.
|
|
|
|
Nie stanę przecież na kamieniu i nie powiem - jestem kurewsko samotna , może ktoś mnie przytuli ?
|
|
|
|
twoje głębokie spojrzenie w moje oczy, powoduje natychmiastowy orgazm w moim umyśle.
|
|
|
|
Powiedziałes ze nie wierzysz w uczucia. Później zawiązałes mi szalik, zebym sie nie przeziębiła...
|
|
|
|
Szeptała coś dziwnego jakby prosiła: Boże zabierz mnie do niego...
|
|
|
|
Liczba żab i książąt jest tak tragicznie nieproporcjonalna...
|
|
|
|
Dodaj komentarz
