![Ile musisz stracić szans by tę jedną wykorzystać ile jeszcze w Tobie kłamstw ile prawdy w Twoich myślach na co jeszcze musisz przystać? Kaczor](http://files.moblo.pl/0/4/21/av65_42112_indeks.jpg) |
Ile musisz stracić szans by tę jedną wykorzystać, ile jeszcze w Tobie kłamstw, ile prawdy w Twoich myślach, na co jeszcze musisz przystać? / Kaczor
|
|
![Noc była ciemna łzy wylewające się strugami z moich oczu niemiłosiernie paliły policzki chłodne dłonie próbowały zacisnąć się w pięści a sen nie nadchodził. Zbliżający się dzień nie zwiastował uśmiechu na twarzy a podpuchnięte oczy nijak nie mogły wskrzesić błysku szczęścia. aniusssia](http://files.moblo.pl/0/4/21/av65_42112_indeks.jpg) |
Noc była ciemna, łzy wylewające się strugami z moich oczu niemiłosiernie paliły policzki, chłodne dłonie próbowały zacisnąć się w pięści, a sen nie nadchodził. Zbliżający się dzień nie zwiastował uśmiechu na twarzy, a podpuchnięte oczy nijak nie mogły wskrzesić błysku szczęścia. / aniusssia
|
|
![A co jeśli choroba niezdecydowania na zawsze wkradła się do mojego małego serduszka? Może nie umiem podjąć decyzji bez jej późniejszej zmiany. Zawsze widzę jakieś 'ale'. Wszędzie słyszę szepty niepewności: 'jesteś tego pewna?' I to mnie gubi i przez to błądzę. aniusssia](http://files.moblo.pl/0/4/21/av65_42112_indeks.jpg) |
A co jeśli choroba niezdecydowania na zawsze wkradła się do mojego małego serduszka? Może nie umiem podjąć decyzji, bez jej późniejszej zmiany. Zawsze widzę jakieś 'ale'. Wszędzie słyszę szepty niepewności: 'jesteś tego pewna?' I to mnie gubi, i przez to błądzę./ aniusssia
|
|
![Chcę wejść do szafy pod biurko za łóżko gdziekolwiek. Chcę zaszyć się w ciemnym kącie gdzie nikt mnie nie znajdzie. Jest mi źle cholernie. Krzyczę chociaż z moich ust nie wydobywa się żaden dźwięk. Przytłacza mnie szarość nieba. Wiesz o czym mówię prawda? aniusssia](http://files.moblo.pl/0/4/21/av65_42112_indeks.jpg) |
Chcę wejść do szafy, pod biurko, za łóżko, gdziekolwiek. Chcę zaszyć się w ciemnym kącie, gdzie nikt mnie nie znajdzie. Jest mi źle, cholernie. Krzyczę chociaż z moich ust nie wydobywa się żaden dźwięk. Przytłacza mnie szarość nieba. Wiesz o czym mówię, prawda? / aniusssia
|
|
![Czułam się jakbym szła po tęczy i była blisko dzbanka ze złotem. Nie chciałam wejść w jego posiadanie chciałam tylko sprawdzić czy naprawdę istnieje. Wiem że to dziecinne. I tak jest z Nim przez przypadek zboczyłam ze swojej ścieżki i weszłam na Jego. Droga nie była kręta miała kilka dziur jak każda. Omijałam je uważnie patrząc pod nogi. Ciekawość pchała mnie do przodu. A na końcu był On. Czyż to nie dziwne? aniusssia](http://files.moblo.pl/0/4/21/av65_42112_indeks.jpg) |
Czułam się jakbym szła po tęczy i była blisko dzbanka ze złotem. Nie chciałam wejść w jego posiadanie, chciałam tylko sprawdzić czy naprawdę istnieje. Wiem, że to dziecinne. I tak jest z Nim, przez przypadek zboczyłam ze swojej ścieżki i weszłam na Jego. Droga nie była kręta, miała kilka dziur, jak każda. Omijałam je, uważnie patrząc pod nogi. Ciekawość pchała mnie do przodu. A na końcu był On. Czyż to nie dziwne? / aniusssia
|
|
![Może i masz dowód w portfelu wskazówka na liczniku lat wciąż drga w górę. Może nie zasiadasz już przed telewizorem w ciepłych kapciach kolorowej koszulce a w ręku nie ściskasz słoika z nutellą. Może nie chodzisz już na plac zabaw a u lekarza nie dostajesz naklejki 'dzielny pacjent' ale gdzieś w głębi serca jeszcze jesteś dzieckiem tęskniącym za wtuleniem się w ramiona rodziców gdy tak bardzo Ci źle. aniusssia](http://files.moblo.pl/0/4/21/av65_42112_indeks.jpg) |
Może i masz dowód w portfelu, wskazówka na liczniku lat wciąż drga w górę. Może nie zasiadasz już przed telewizorem w ciepłych kapciach, kolorowej koszulce, a w ręku nie ściskasz słoika z nutellą. Może nie chodzisz już na plac zabaw, a u lekarza nie dostajesz naklejki 'dzielny pacjent', ale gdzieś w głębi serca, jeszcze jesteś dzieckiem, tęskniącym za wtuleniem się w ramiona rodziców, gdy tak bardzo Ci źle. / aniusssia
|
|
![Uśmiechaj się najwięcej gdy ci najbardziej źle gdy nie masz siły na oddech. Nie pokazuj nigdy że coś w tobie umiera że sen nie przyszedł że zła noc poprzedziła zły dzień. Nie mów nikomu jak czujesz się tam w środku tam najgłębiej. Uśmiechaj się gdy jest źle może uda ci się oszukać samego siebie może krew w twoich żyłach zacznie płynąć coraz szybciej i łatwiej będzie istnieć. Nie zapomnij tylko o uśmiechu. Nigdy nie zapominaj. A kiedy będzie ci dobrze niczego nie mów nie pokazuj że ukradłeś komuś szczęście. Przecież wiesz że ludzie się mszczą wiesz że zrobią wszystko by zniszczyć to co dało ci siłę. Musisz wiedzieć kiedy mówić kiedy patrzeć kiedy odwrócić twarz. Pamiętaj nikt nie może wiedzieć na co choruje twoja dusza. black lips](http://files.moblo.pl/0/4/21/av65_42112_indeks.jpg) |
Uśmiechaj się najwięcej, gdy ci najbardziej źle, gdy nie masz siły na oddech. Nie pokazuj nigdy, że coś w tobie umiera, że sen nie przyszedł, że zła noc poprzedziła zły dzień. Nie mów nikomu, jak czujesz się tam w środku, tam najgłębiej. Uśmiechaj się, gdy jest źle, może uda ci się oszukać samego siebie, może krew w twoich żyłach zacznie płynąć coraz szybciej i łatwiej będzie istnieć. Nie zapomnij tylko o uśmiechu. Nigdy nie zapominaj. A kiedy będzie ci dobrze, niczego nie mów, nie pokazuj, że ukradłeś komuś szczęście. Przecież wiesz, że ludzie się mszczą, wiesz, że zrobią wszystko, by zniszczyć to, co dało ci siłę. Musisz wiedzieć, kiedy mówić, kiedy patrzeć, kiedy odwrócić twarz. Pamiętaj, nikt nie może wiedzieć, na co choruje twoja dusza. /black-lips
|
|
![Czasem zapominam o tym że Cię nie ma. Robię o jedną herbatę za dużo czekam z obiadem by był jeszcze ciepły kiedy o 16.30 wrócisz z pracy. Mam ochotę do Ciebie zadzwonić ale przecież TAM nie ma telefonów. Patrzę na Twoje zdjęcie i mimo łez uśmiecham się lekko chociaż nie godzę się z losem. I w przypływie emocji chce krzyczeć do Boga w którego tak często wątpię ale po co? Nie zwróci mi Ciebie. aniusssia](http://files.moblo.pl/0/4/21/av65_42112_indeks.jpg) |
Czasem zapominam o tym, że Cię nie ma. Robię o jedną herbatę za dużo, czekam z obiadem, by był jeszcze ciepły, kiedy o 16.30 wrócisz z pracy. Mam ochotę do Ciebie zadzwonić, ale przecież TAM nie ma telefonów. Patrzę na Twoje zdjęcie i mimo łez uśmiecham się lekko, chociaż nie godzę się z losem. I w przypływie emocji chce krzyczeć do Boga, w którego tak często wątpię, ale po co? Nie zwróci mi Ciebie. / aniusssia
|
|
![Dzisiejszej nocy zasnęliśmy jeszcze bliżej siebie. Oddaleni tylko o dwie przecznice. Być może księżyc świecił w Nasze okna z tej samej strony z tą samą intensywnością. Być może uśpił Nas ten sam powiew wiatru śpiewając smutną kołysankę o dniu który niedawno się skończył. aniusssia](http://files.moblo.pl/0/4/21/av65_42112_indeks.jpg) |
Dzisiejszej nocy zasnęliśmy jeszcze bliżej siebie. Oddaleni tylko o dwie przecznice. Być może księżyc świecił w Nasze okna z tej samej strony z tą samą intensywnością. Być może uśpił Nas ten sam powiew wiatru śpiewając smutną kołysankę o dniu, który niedawno się skończył. / aniusssia
|
|
![Może mam to w genach że często zmieniam zdanie może zbyt często średnio co rano widzisz oczy zapłakane. Mówisz: ej! Już czas pora na zmianę.Czemu zwieszasz głowę? Nie czas jest na smutanie! Ja mówię: hej ziomek! Daj mi chwilę by z soli omyć ranę. Dam radę już moment poczekaj aż wstanę. aniusssia](http://files.moblo.pl/0/4/21/av65_42112_indeks.jpg) |
Może mam to w genach, że często zmieniam zdanie, może zbyt często, średnio co rano widzisz oczy zapłakane. Mówisz: ej! Już czas, pora na zmianę.Czemu zwieszasz głowę? Nie czas jest na smutanie!
Ja mówię: hej ziomek! Daj mi chwilę by z soli omyć ranę. Dam radę, już moment, poczekaj aż wstanę./ aniusssia
|
|
![Deszcz niemiłosiernie tłucze w szyby a ja tak nienawidzę deszczu tak bardzo te krople przypominają łzy nie lubię łez. Pewnie dlatego że kojarzy mi się ze smutkiem nikt nie lubi smutku prawda? Smutek przecież tak często kojarzy się Nam z tęsknotą a jeśli tęsknota to i osoba za którą tęsknimy. Dlatego nienawidzę deszczu przypomina mi jak bardzo za Tobą tęsknie. aniusssia](http://files.moblo.pl/0/4/21/av65_42112_indeks.jpg) |
Deszcz niemiłosiernie tłucze w szyby, a ja tak nienawidzę deszczu, tak bardzo te krople przypominają łzy, nie lubię łez. Pewnie dlatego, że kojarzy mi się ze smutkiem, nikt nie lubi smutku, prawda? Smutek przecież tak często kojarzy się Nam z tęsknotą, a jeśli tęsknota to i osoba, za którą tęsknimy. Dlatego nienawidzę deszczu, przypomina mi jak bardzo za Tobą tęsknie. / aniusssia
|
|
![Wie że Ją kocham chociaż już dawno przestałam Jej to mówić. Tak często ranię Ją słowem po czym gryzę się w język zawsze za późno. Dzisiaj jest Jej podwójne święto sprawiła swojej mamie nie lada prezent rodząc się właśnie tego dnia. Tak często podnosi mnie na duchu nawet o tym nie wiedząc podaje pomocną dłoń chociaż o nią nie proszę. Jest kocha i wybacza wszystkie błędy. Mama to właśnie to słowo większość z Nas wypowiedziała jako pierwsze nie przez przypadek. aniusssia](http://files.moblo.pl/0/4/21/av65_42112_indeks.jpg) |
Wie, że Ją kocham chociaż już dawno przestałam Jej to mówić. Tak często ranię Ją słowem po czym gryzę się w język, zawsze za późno. Dzisiaj jest Jej podwójne święto, sprawiła swojej mamie nie lada prezent rodząc się właśnie tego dnia. Tak często podnosi mnie na duchu nawet o tym nie wiedząc, podaje pomocną dłoń, chociaż o nią nie proszę. Jest, kocha i wybacza wszystkie błędy. Mama, to właśnie to słowo większość z Nas wypowiedziała jako pierwsze, nie przez przypadek. / aniusssia
|
|
|
|