głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika twoja.nutella

Jestem jeszcze zakochana resztkami bezsensownej miłości i jest mi tak cholernie smutno teraz  że chcę to komuś powiedzieć. To musi być ktoś zupełnie obcy  kto nie może mnie zranić.

melancholy dodano: 17 maja 2013

Jestem jeszcze zakochana resztkami bezsensownej miłości i jest mi tak cholernie smutno teraz, że chcę to komuś powiedzieć. To musi być ktoś zupełnie obcy, kto nie może mnie zranić.

Wmawiasz sobie  że już Cię to nie obchodzi i gryziesz w nocy poduszkę z bezsilności.

melancholy dodano: 17 maja 2013

Wmawiasz sobie, że już Cię to nie obchodzi i gryziesz w nocy poduszkę z bezsilności.

She says she's fine  but she's going insane  she says she feels good  but she's in a lot of pain  she says it's nothing  but it's really a lot. She says she's ok  but really she's not.

melancholy dodano: 17 maja 2013

She says she's fine, but she's going insane, she says she feels good, but she's in a lot of pain, she says it's nothing, but it's really a lot. She says she's ok, but really she's not.

Są sprawy niezatapialne w alkoholu.

melancholy dodano: 17 maja 2013

Są sprawy niezatapialne w alkoholu.

Miłość ludzka była trochę nieobliczalna  nie rządziła się wyraźnymi regułami   czasami dostałam ją za nic  czasem musiałam na nią ciężko zapracować  a czasem była po prostu nieosiągalna i łamała mi serce.

melancholy dodano: 17 maja 2013

Miłość ludzka była trochę nieobliczalna, nie rządziła się wyraźnymi regułami - czasami dostałam ją za nic, czasem musiałam na nią ciężko zapracować, a czasem była po prostu nieosiągalna i łamała mi serce.

Relationships are worth fighting for  but not of only one is is fighting.

melancholy dodano: 17 maja 2013

Relationships are worth fighting for; but not of only one is is fighting.

Widzisz go i wiesz  że mógłby zastąpić Ci powietrze.

melancholy dodano: 17 maja 2013

Widzisz go i wiesz, że mógłby zastąpić Ci powietrze.

Są pożegnania  na które nigdy nie będziesz gotowy  są słowa  które zawsze będą wywoływać potoki łez i są osoby  których widok wywołuje doszczętnie niszczącą Cię lawinę wspomnień.

melancholy dodano: 17 maja 2013

Są pożegnania, na które nigdy nie będziesz gotowy, są słowa, które zawsze będą wywoływać potoki łez i są osoby, których widok wywołuje doszczętnie niszczącą Cię lawinę wspomnień.

Zakładam dresy i trampki  biorę butelkę wina z barku  paczkę papierosów i idę  oczekując spokojnie na deszcz. Łudzę się.. Może to pomoże mi nie myśleć.. Nie myśleć i wreszcie o Tobie zapomnieć.

melancholy dodano: 17 maja 2013

Zakładam dresy i trampki, biorę butelkę wina z barku, paczkę papierosów i idę, oczekując spokojnie na deszcz. Łudzę się.. Może to pomoże mi nie myśleć.. Nie myśleć i wreszcie o Tobie zapomnieć.

Obecnie  największą sztuką jest zamknięcie powiek bez strachu  że znowu spotkam Cię w śnie  tak idealnego i spokojnego z błogim uśmiechem  który kiedyś ofiarowałeś mi każdego niedzielnego poranka  gdy pełna spokoju budziłam się w Twoich ramionach. Bliska relacja z przeszłością jest trudna  wiesz. Czuję delikatne pocałunki  słyszę ukochany tembr głosu  jestem kupiona. Z letargu wyrywa mnie budzik  który jak zabójca odbiera mi Ciebie na całą wieczność. Wstaję i w pośpiechu biorę zimny prysznic zmywający ze mnie wszelkie uczucia  wraz z makijażem nakładam maskę złożoną z najcudowniejszych uśmiechów  którymi czaruję innych mężczyzn ze świadomością  iż żaden nie będzie mi tak bliski jak Ty.

waniilia dodano: 17 maja 2013

Obecnie, największą sztuką jest zamknięcie powiek bez strachu, że znowu spotkam Cię w śnie, tak idealnego i spokojnego z błogim uśmiechem, który kiedyś ofiarowałeś mi każdego niedzielnego poranka, gdy pełna spokoju budziłam się w Twoich ramionach. Bliska relacja z przeszłością jest trudna, wiesz. Czuję delikatne pocałunki, słyszę ukochany tembr głosu, jestem kupiona. Z letargu wyrywa mnie budzik, który jak zabójca odbiera mi Ciebie na całą wieczność. Wstaję i w pośpiechu biorę zimny prysznic zmywający ze mnie wszelkie uczucia, wraz z makijażem nakładam maskę złożoną z najcudowniejszych uśmiechów, którymi czaruję innych mężczyzn ze świadomością, iż żaden nie będzie mi tak bliski jak Ty.

całkiem szczerze? naprawdę tęsknię za Tobą. nie doceniałam tego co robiłeś specjalnie dla mnie. denerwowałeś się gdy paliłam  bo po prostu nie chciałeś żebym szybko odeszła  to wszystko z troski o mnie. czasami sprowadzałeś na ziemię moją rozmarzoną duszę  ponieważ bałeś się o to  iż zawiodę się na ludziach i marzeniach  których nadal mam za dużo. zjebaliśmy. zgubiliśmy się w szaroburej rzeczywistości. wiesz czego brakuje mi najbardziej? blasku Twoich kolorowych tęczówek  przytulania tak mocnego  że prawie pękały mi żebra  żartów  które są dla Ciebie tak silnym uzależnieniem jak dla mnie szlugi  chociaż bywały irytujące to doprowadzały mnie do łez ze śmiechu  a wszystkie dzikie szały denerwowały moją babcię. naprawmy to  błagam.

waniilia dodano: 17 maja 2013

całkiem szczerze? naprawdę tęsknię za Tobą. nie doceniałam tego co robiłeś specjalnie dla mnie. denerwowałeś się gdy paliłam, bo po prostu nie chciałeś żebym szybko odeszła, to wszystko z troski o mnie. czasami sprowadzałeś na ziemię moją rozmarzoną duszę, ponieważ bałeś się o to, iż zawiodę się na ludziach i marzeniach, których nadal mam za dużo. zjebaliśmy. zgubiliśmy się w szaroburej rzeczywistości. wiesz czego brakuje mi najbardziej? blasku Twoich kolorowych tęczówek, przytulania tak mocnego, że prawie pękały mi żebra, żartów, które są dla Ciebie tak silnym uzależnieniem jak dla mnie szlugi, chociaż bywały irytujące to doprowadzały mnie do łez ze śmiechu, a wszystkie dzikie szały denerwowały moją babcię. naprawmy to, błagam.

zgubiłam się między biciem dwóch serc  tak bliskich  a jednak również niesamowicie dalekich. nie mogę zapanować nad mętlikiem  który rządzi każdym zakamarkiem mojej duszy. potrzebuję pewności. zielone do czekoladowego  odpowiedzialne do rozstrzepanego  niedojrzałe do poważnego. paleta zalet i wad  które nie pokrywają się ze sobą nawet w calu. wybór jest tak trudny. czy naprawdę zasłużyłam na taką sytuację? chciałabym wiedzieć  którą zaspaną buźkę pragnę widywać w sobotnie poranki i czyje usta mam ochotę całować. stoję w miejscu między beztroską a bezpieczeństwem. czego chcę? kurwa  nie wiem.

waniilia dodano: 17 maja 2013

zgubiłam się między biciem dwóch serc, tak bliskich, a jednak również niesamowicie dalekich. nie mogę zapanować nad mętlikiem, który rządzi każdym zakamarkiem mojej duszy. potrzebuję pewności. zielone do czekoladowego, odpowiedzialne do rozstrzepanego, niedojrzałe do poważnego. paleta zalet i wad, które nie pokrywają się ze sobą nawet w calu. wybór jest tak trudny. czy naprawdę zasłużyłam na taką sytuację? chciałabym wiedzieć, którą zaspaną buźkę pragnę widywać w sobotnie poranki i czyje usta mam ochotę całować. stoję w miejscu między beztroską a bezpieczeństwem. czego chcę? kurwa, nie wiem.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć