 |
Czasami siadam na środku swojej ukochanej łąki i zwyczajnie proszę,nie wiem kogo...ale proszę,proszę o to aby tamte czasy chociaż częściowo wróciły,żebyś wrócił Ty i znowu wypełnił sobą moje całe życie
|
|
 |
naprawde nie ma ludzi gorszych czy lepszych, sa tacy którzy chcą ci pomóc, albo chcą ci dopieprzyć.
|
|
 |
Pamiętam jak cholernie się wściekałam kiedy próbowałeś wywołać we mnie zazdrość opowiadając jak cudnie i wesoło spędziłeś dzień z koleżankami pijąc i paląc,wściekałam się bo nigdy nie mogłabym im dorównać nie palę jak czuję dym to się dławię,pić piję..ale raczej się nie upijam po prostu od czasu do czasu wino,zimny redds.Z nimi się nie kłóciłeś,nie wściekałeś kiedy pierdoliły od rzeczy hm..raczej nie pierdoliły,mówiły krótko i konkretnie. Mimo to nawet przy najgorszej kłótni powtarzałeś mi że nie zamieniłbyś ich 'krótko i zwięźle' oraz mocy uchlania się w trup na mój roztrzepany charakter,dziwny styl bycia i szeroki uśmiech którym codziennie Cię witałam.
|
|
 |
pomiędzy byciem dobrym i złym, jest jeszcze opcja, aby być sobą.
|
|
 |
no i co mała, mówisz że jesteś lepsza? w byciu kurwą na pewno ! ;d
|
|
 |
wiesz jak się zachował? jak frajerska kurwa i kontakt się urwał .
|
|
 |
Napędzasz tym mój świat, na skórze czuje dreszcz,
po wszystkim wiesz, w ciemnym pokoju błyska flesz.
|
|
 |
W chuju miej cały ten skurwiały syf.
|
|
|
|