 |
|
cz.1: Miłość. To to gdy ONA Cię denerwuje jak cholera, a Ty nadal masz ochotę ją przytulać. To to gdy ONA nie daje Ci spokoju, a Ty dalej uparcie się z nią nie zgadzasz, w głębi duszy jednak przyznając jej rację. To to gdy wszystko się sypie po raz setny, a Ty masz ochotę po raz setny i setny pierwszy to naprawiać. To to gdy jest zmęczona całym dniem i wygląda jakby przedzierała się przez największe krzaki na świecie, a Ty nadal uważasz ją za najpiękniejszą kobietę na świecie. Gdy zawsze zabiera Ci kołdrę, a Ty myślisz tylko o tym by było jej ciepło i wygodnie, gdy wrzeszczy na Ciebie za niewyrzucanie śmieci, a Ty ze spokojem wysłuchasz jej i obiecasz poprawę. Gdy spóźnia się, a Ty przymykasz na to oko. Gdy masz czasem ochotę JĄ zabić, chociaż po chwili zdajesz sobie sprawę, że twoje życie bez NIEJ nic nie znaczy.
|
|
 |
|
cz.2: To to gdy robi się chłodno, a Ty oddajesz jej swoją kurtkę, choć sam zaraz umrzesz na zapalenie płuc.To to gdy dajesz jej od siebie wszystko i jeszcze więcej. To to gdy pomagasz jej sprzątać, to to gdy opiekujesz się nią, gdy jest chora. To te wszystkie małe rzeczy, które robisz tylko i wyłącznie dla NIEJ. To to, że jesteś, że chcesz być mimo wszystko. To, że ją kochasz w każdej sekundzie i to, że nigdy nie pomyślałeś, że mógłbyś ją zostawić dla kogoś innego. To, że za NIĄ zawsze tęsknisz, że chcesz spędzać z nią całe swoje dnie. To, że nie możesz jej opuścić, to że czekasz aż zaśnie, zanim sam zamkniesz oczy. To, że starasz się dla niej zmieniać samego siebie, to, że doceniasz JĄ na każdym kroku i wiesz jak bardzo jest dla Ciebie ważna. Miłość jest piękna, ale także cholernie trudna.
|
|
 |
|
“Nie szukaj w człowieku wad, doceń w nim to czego nikt jeszcze nie odkrył.”
|
|
 |
|
“Wiem że trudno ze mną wytrzymać i właśnie to sprawia że dwa razy bardziej doceniam tych którzy zawsze są przy mnie.”
|
|
 |
|
Mała, Ty wstajesz każdego dnia rano. Ty się ubierasz, malujesz, zabierasz swoje rzeczy i wyruszasz do szkoły, na uczelnię, do pracy lub do znajomych. Ty się uśmiechasz. Ty jesteś niesamowitą gadułą. Ty świetnie się bawisz. Ty zgrywasz pozory. Wyjaśnij mi - po co? Przecież każdy widzi Twoje oczy. Wszyscy dostrzegają to jak zmęczona jesteś, jak opadasz z sił, jak katujesz się przeszłością. Ty, Mała, jesteś cholerną pozorantką. I nikt nie potrafi do Ciebie dotrzeć ani Ciebie zmienić.
|
|
 |
|
Daj mi rękę, dam Ci serce, bo nie mam nic poza tym.
|
|
 |
|
Bo wszystko co kocham jest zamknięte w tej jednej osobie.
|
|
 |
|
Kiedy w końcu to zrozumiem, że jestem nikim?
|
|
 |
|
Widziałam Cię z wieloma dziewczynami, ale przy żadnej Twoje oczy nie śmiały się tak jak przy mnie, chociaż nie powiem tego głośno bo przecież wiem że tak nie może być.
|
|
 |
|
Siedzę z kubkiem kakaa w dłoni, tak wiem że zaczynają się tak wszystkie badziewne wpisy o miłości, uczuciach i całej tej szopce, ale to kakao na prawdę mnie dziś odpręża, bo przecież rzadko się zdarza żebym w weekend w godzinach wieczornych piła coś innego niż alkohol, dochodzę do wniosku że zatraciłam się w melanżach, najgorsze jest to że nikt tego nie widzi, bo przecież dobrze się uczę, trenuję, jednak ja wiem że ostatnio żyję tylko od melanżu do melanżu. Staram się to zmienić, staram się zmienić siebie, zaczęłam od pracy nad sylwetką, zmianą koloru włosów, zmieniam wszystko co z zewnątrz naiwnie wierząc w to, że dzięki temu zmienię się też od środka.
|
|
 |
|
spoko kocie mamy 9 żyć, to ostatnie jest najlepsze i chcę Ciebie w nim.
|
|
|
|