 |
pojedźmy tam gdzie kończy się świat
|
|
 |
przebacz, nie jestem idealna, ale chociaż zabiorę Cię z sobą i nigdy nie zostawię
|
|
 |
uczucia? chłonę je w każdym detalu
|
|
 |
nie chcę uciekać w nicość, ciągle zmiany szukać, po co zmieniać wszystko, jak nasz świat jest tutaj?
|
|
 |
chcę patrzeć z Tobą w jedną stronę, zapomnieć o tych rzeczach, co łączą przemoc z domem
|
|
 |
n największe z moich marzeń, to Twoje serce
|
|
 |
nigdy nie poddam się, nie zostawię Cię, bo Kocham Cię na dobre i na złe
|
|
 |
- Widzisz jej łzy ?
- Nie
- I na tym polega obojętność ♥
|
|
 |
Jest już późno. Siedzę przy stole z kubkiem gorącego kakao, i myślę. Myślę o tym, jakby to było, gdybyś cały czas był przy mnie. Gdyby cała nasza historia potoczyła się inaczej, gdybyś nie skłamał. Kochałam Cię całym moim malutkim serduszkiem, które po Twoim odejściu z dnia na dzień biło coraz wolniej. Przez kilka miesięcy łudziłam się, że wrócisz. Starałam się żyć normalnie, ale "normalnie" bez Ciebie to nie to samo. Nikt nie witał mnie rano "Dzień dobry, Kochanie" i nie żegnał wieczorem "Kocham Cię, moje serce jest Twoje." Wszystko to pamiętam idealnie. A wiesz dlaczego? Dlatego, że gdy obdarzasz kogoś najprawdziwszym i najszczerszym uczuciem, pamiętasz te najdrobniejsze szczegóły. Dwudziesty piąty lipiec, dwa tysiące jedenaście. Dokładnie wtedy się poznaliśmy. Wtedy zaczęłam żyć ze świadomością tego, że w moim życiu pojawił się ktoś wyjątkowy. Wierzyłam w każde Twoje słowo, ufałam Ci. A Ty bez zbędnych wyrzutów sumienia karmiłeś mnie kłamstwami.
|
|
 |
Tu serce twardsze, ale dalej masz nadzieję, że będzie lepiej choć wiatr w oczy wieje.
|
|
 |
To zawsze dzieje się za wcześnie. Ból rozrywa serce chociaż w to uwierzyć nie chcesz.
|
|
 |
Życie to kurz, gdy upadło w nim wzruszenie, każda prosta sprawa nadaje mu znaczenie, doceniamy, gdy tracimy i sprzed oczu coś nam znika, dzisiejsza kartka może być ostatnią z pamiętnika.
|
|
|
|