 |
starałeś się, ja nie zwracałam na to uwagi. teraz jest zupełnie na odwrót i uczucia nie wchodzą w grę. będziemy na przemian przejmować stery, zamiast wziąć się w garść, usiąść na przeciw siebie i powiedzieć sobie wszystko, co dusimy w sobie. bez względu czy jest to pozytywne, czy też nie. z czasem by nam się ułożyło, tak to czuję. | gazowana
|
|
 |
jeżeli twierdzisz, że życie nie jest piękne to gratuluję wyobraźni. nie potrzebnie się spinasz, przy okazji mnie nie drażnij.. zrób coś z tym i wykorzystaj szanse w pełni. | gazowana
|
|
 |
"dobrze, że życie jest tylko jedno. drugiego bym nie przetrwała."
|
|
 |
wylałam trochę łez, przyznam. ale dobrałam swój cel w życiu i dążę do jego spełnienia w pełni. w między czasie zamierzam być szczęśliwa, dosłownie jak w tej chwili. | gazowana
|
|
 |
czekając aż napiszesz, co minutę ogarniając gadu czy może nie zmieniłeś opisu albo czy nadal jesteś, martwię się o to, co będzie z nami. pewnie wiesz jak to jest. | gazowana
|
|
 |
i te Twoje niezdecydowanie mnie niszczy . nie mogę tak dłużej, po prostu.. albo ze mną jesteś, albo mamy inne życia i nikt w nie się nie wpierdala. wychodzimy na prostą, osobno. | gazowana
|
|
 |
"kocham wysyłać Ci ten jebany dwukropek z gwiazdką i wielbię jak odpisujesz mi to samo."
|
|
 |
"- ej, spokojnie! mama zawsze mi powtarzała: wszystko zaczyną się od marzeń.. - taa, a mi zawsze powtarzała : NIE GARB SIĘ!"
|
|
 |
"to, że się uśmiecham, śmieje i żartuje, nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. ja po prostu nie lubie pokazywać, że jest mi bardzo źle."
|
|
 |
"- co robisz ? - piszę po ręce. - żyletką ? - długopis mi się wypisał."
|
|
 |
"miała uśmiech na twarzy, ale jej oczy były najsmutniejsze na świecie."
|
|
|
|