 |
Znów coś zburzyło obojętność, która miała chronić przed złem.
|
|
 |
Tak bardzo nie lubię się z nim kłócić.. tak bardzo powstrzymuję złość i kolejne zadające ból słowa gryząc się w język. Ale czasami już nie mogę.. no kurwa nie daję rady. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Wybierz coś z menu. Serwuję najlepsze kłótnie w okolicy, robię najsmaczniejsze awantury, mam luksusowe wypominki i najdorodniejsze krzyki. Ta restauracja nazywa się " Piekło ". Niby jestem taka złośliwa,kłótliwa i jędzowata. Wiem,że mają o mnie takie zdanie.Ale przecież nikogo nie trzymam przy sobie na siłę. Nie każe za wszelką cenę wytrzymywać z moim trudnym charakterem. Dlaczego więc wciąż ktoś puka do moich drzwi? Żeby to jeszcze było gościnnie.. Ale każdy z tych nowo przybyłych gości próbował i wciąż próbuje zostać tu na stałe. Niewiarygodne. Niemożliwe. Niesłychane. A jednak./hoyden
|
|
 |
Nie spałam całą noc. A każdy nawet najmniejszy szmer czy szelest pogłębiał mój strach i rozpacz po Twoim odejściu. A co jeśli na domiar złego miał przyjść jakiś potwór i wciągnąć mnie w jakąś straszną czeluść ? Ale najbardziej przerażała mnie myśl,że Ty nie wyruszysz na poszukiwanie mnie uzbrojony po pachy. Bo nawet nie zauważysz mojego zniknięcia. Zawsze byłeś moim rycerzem strzegącym mojej osoby z ogromnym zaszczytem. Przy Tobie nawet burze wydawały się mniej straszne. Pioruny odrobinę cichsze,a błyskawice jakoś tak mniej oślepiające. A to moje tak niedoskonałe serce przy Tobie zmierzało ku lepszemu. A teraz Ciebie nie ma. Odganiam sen,uparcie walczę z ociężałymi powiekami. Nie mogę spać. Muszę jak najwięcej zakodować obrazów i wspomnień w swojej pamięci. Nim z bólem uświadomię sobie,że już nie potrafię odtworzyć z taką łatwością Twojego głosu/hoyden
|
|
 |
Jestem odporna. Z każdym dniem coraz bardziej odporniejsza na wzmiankę o Tobie. Nie myślę już o tym, że kiedyś byłeś tak cholernie ważnym dla mnie człowiekiem. Dziś nie istniejesz dla mnie. Twoje gadu jest zablokowane, numer telefonu usunięty. Jesteś dla mnie skończonym dupkiem, egoistką. Nie mogę Cię nawet nazwać skurwielem, bo to byłby przecież komplement dla Ciebie. Jednak śmiało mogę powiedzieć, że zachowujesz się, jak męska dziwka. Zmieniasz tak szybko dziewczyny. Przerzucasz się z jednej na drugą, bawisz się nimi. Sprawia Ci to pewną radość, ale to nic. Kiedyś los Ci się odpłaci za to wszystko. Sądzisz, że masz władzę, bo Twoje konto jest dobrze zapełnione funduszami, że to zawsze Ci tyłek będzie ratować? Mylisz się. Jesteś nikim, jesteś zwykłym śmieciem , którego nienawidzę, którego się wręcz brzydzę. Nie mam żadnego szacunku do Ciebie. Nie po tym co mi zrobiłeś. Co zrobiłeś mi i Jej.. Nigdy Ci tego nie wybaczę. Nawet jeżeli miałbyś umierać, to i tak nie przebaczyłabym Ci.
|
|
 |
Jest ciężko, prawda? Ale my idziemy dalej, nie zważając na opinie innych, po prostu walczymy. Łzy nigdy nam się nie kończą, mimo, że każdego wieczoru jesteśmy w stanie zamoczyć nimi całą poduszkę, a kiedy ktoś pyta o to jak się czujemy, wkładamy maskę, jedną z wielu i posuwamy się do kłamstw. Ranimy samych siebie. [ ponadniebem ]
|
|
 |
Panie Boże! Proszę Cię o mądrość, żebym mogła zrozumieć mężczyznę. O miłość, bym mogła mu przebaczyć. O cierpliwość, bym mogła znieść jego humory. Nie proszę Cię o siłę, bo bym go zajebała.
|
|
 |
Związek jest złożony z dwóch osób, ale niektóre szmaty nie umieją liczyć. [ pepsiak ]
|
|
 |
A Ty jak często przez niego płaczesz wmawiając sobie, że "przecież nie chciał..." ? [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
|