głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika truskawkowelovelove

Błagam Cię chciej siedzieć obok i czekać  gdy mam chwilę zwątpienia. Błagam Cię chciej być światłem w mroku pękniętego serca. Błagam Cię chciej być koło mnie choćbyśmy siedzieli nad przepaścią i machali nogami. Wiem  że czasem jestem złym sztormem zalewającym Twoje policzki i zimnym kamieniem  o który potykasz się i zdzierasz skórę  ale błagam Cię chciej  bo ja nienawidzę siebie i żyć z sobą nie potrafię  ale Ty kochaj mnie  bo potrzebuje Cię w każdym dniu by móc oddychać i kochać Cię taką jaką jesteś. I pragnę tego każdą kroplą w oceanie  wypełnij mój świat jak gwiazdy niebo. Bez nich jest puste  samotne i czarne. Błagam chciej.   skejter

ciamciaramciaa dodano: 16 czerwca 2013

Błagam Cię chciej siedzieć obok i czekać, gdy mam chwilę zwątpienia. Błagam Cię chciej być światłem w mroku pękniętego serca. Błagam Cię chciej być koło mnie choćbyśmy siedzieli nad przepaścią i machali nogami. Wiem, że czasem jestem złym sztormem zalewającym Twoje policzki i zimnym kamieniem, o który potykasz się i zdzierasz skórę, ale błagam Cię chciej, bo ja nienawidzę siebie i żyć z sobą nie potrafię, ale Ty kochaj mnie, bo potrzebuje Cię w każdym dniu by móc oddychać i kochać Cię taką jaką jesteś. I pragnę tego każdą kroplą w oceanie, wypełnij mój świat jak gwiazdy niebo. Bez nich jest puste, samotne i czarne. Błagam chciej. [ skejter ]

http:  www.photoblog.pl liberatedsoul :

ciamciaramciaa dodano: 16 czerwca 2013

Odszedł ode mnie zostawiając rozdarte w połowie serce  które każdego dnia wyniszcza się narastającą tęsknotą. Zabrał pogodne dni  uśmiech i gromadzące się w oczach szczęście. Miał przecież tylko naście lat. Całe życie przed sobą... tak cholernie boli mnie to  że zostawił nas tu wszystkich z jedną wielką niewiadomą. Każdy z nas ma w sobie poczucie winy  ze przecież mógł mu pomóc. Był.. blisko. A jednak zabrakło czegoś co mogłoby uratować jego przed tym niby  lepszym światem . Codziennie próbuję w snach wyciągnąć of niego choć małe wytłumaczenie dlaczego.. zostawia mnie tylko z mokrą poduszką i mocno bijącym sercem  które czasem poczuje ból.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 16 czerwca 2013

Odszedł ode mnie zostawiając rozdarte w połowie serce, które każdego dnia wyniszcza się narastającą tęsknotą. Zabrał pogodne dni, uśmiech i gromadzące się w oczach szczęście. Miał przecież tylko naście lat. Całe życie przed sobą... tak cholernie boli mnie to, że zostawił nas tu wszystkich z jedną wielką niewiadomą. Każdy z nas ma w sobie poczucie winy, ze przecież mógł mu pomóc. Był.. blisko. A jednak zabrakło czegoś co mogłoby uratować jego przed tym niby "lepszym światem". Codziennie próbuję w snach wyciągnąć of niego choć małe wytłumaczenie dlaczego.. zostawia mnie tylko z mokrą poduszką i mocno bijącym sercem, które czasem poczuje ból. [ ciamciaa ♥ ]

Odważył się podejść i zapytać czy jestem szczęśliwa. Brak uśmiechu na twarzy  przepełnione bólem oczy  z który notorycznie wylewał się hektolitrami tej pieprzony żal. Wielu widziało jak z dnia na dzień upadam kalecząc kolana  obdzierając łokcie do krwi. Nie patrzył na mnie z wyrzutem. Ten malec mocno chwycił moją dłoń widząc na niej rany. Widział w zaschniętej krwi przemoc w domu  brak miłości  ciepła i spokoju. Czekał na odpowiedź widząc jak oczy coraz bardziej zachodzą łzami. Jak mocno zagryzane wargi pokrywają się krwią. Usiał obok  jako jedyny poświęcił mi swój czas nie goniąc za szczęściem  które  zawsze i tak jest o krok dalej. Nawet wyciągnięte ręce nie potrafią go chwycić. Był te klika minut opowiadając jak spędził dzień. Opowiadał o drobiazgach malując szczery uśmiech by na końcu stwierdzić  że jestem szczęśliwa.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 16 czerwca 2013

Odważył się podejść i zapytać czy jestem szczęśliwa. Brak uśmiechu na twarzy, przepełnione bólem oczy, z który notorycznie wylewał się hektolitrami tej pieprzony żal. Wielu widziało jak z dnia na dzień upadam kalecząc kolana, obdzierając łokcie do krwi. Nie patrzył na mnie z wyrzutem. Ten malec mocno chwycił moją dłoń widząc na niej rany. Widział w zaschniętej krwi przemoc w domu, brak miłości, ciepła i spokoju. Czekał na odpowiedź widząc jak oczy coraz bardziej zachodzą łzami. Jak mocno zagryzane wargi pokrywają się krwią. Usiał obok, jako jedyny poświęcił mi swój czas nie goniąc za szczęściem, które zawsze i tak jest o krok dalej. Nawet wyciągnięte ręce nie potrafią go chwycić. Był te klika minut opowiadając jak spędził dzień. Opowiadał o drobiazgach malując szczery uśmiech by na końcu stwierdzić, że jestem szczęśliwa. [ ciamciaa ♥ ]

Uniósł mnie swą miłością ponad szczyty niebios.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 16 czerwca 2013

Uniósł mnie swą miłością ponad szczyty niebios. [ ciamciaa ♥ ]

wiesz co mi się marzy? chodzić po Twoim mieszkaniu   w Twojej koszuli po wspólnie spędzonej nocy.

ciamciaramciaa dodano: 16 czerwca 2013

wiesz co mi się marzy? chodzić po Twoim mieszkaniu , w Twojej koszuli po wspólnie spędzonej nocy.

Bóg nie zdejmuje ciężarów  wzmacnia tylko plecy.

ciamciaramciaa dodano: 16 czerwca 2013

Bóg nie zdejmuje ciężarów, wzmacnia tylko plecy.

Dziś już doskonale rozumiem  że największym błędem  jaki możemy popełnić dla siebie samych  to pozwolenie na pozostanie dłużej w naszym życiu ludziom  którzy na to po prostu nie zasługują.   Endoftime.

endoftime dodano: 16 czerwca 2013

Dziś już doskonale rozumiem, że największym błędem, jaki możemy popełnić dla siebie samych, to pozwolenie na pozostanie dłużej w naszym życiu ludziom, którzy na to po prostu nie zasługują. / Endoftime.

Ja stoję znów sam  bo nie chcę uciekać i dalej w to gram  chociaż nie wiem  co mnie czeka.

crazydream dodano: 16 czerwca 2013

Ja stoję znów sam, bo nie chcę uciekać i dalej w to gram, chociaż nie wiem, co mnie czeka.

Który już raz znów robisz to samo? Przeglądasz stare wiadomości i wspominasz chwile  w których znaczyłaś dla Niego wszystko. Przypominasz sobie sposób Jego pisania  te nieśmiałe początki. Analizujesz każdą wypowiedź  jakbyś chciała znaleźć błąd  którego nie zauważyłaś  a który znaczył wiele. Śmiejesz się  bo wspominasz moment  gdy krótkie  do jutra  było zapewnieniem kolejnego spotkania. Ale już wystarczy. Usuń wszystkie wiadomości. No dalej. Za czym jeszcze czekasz? Dałaś radę? Nie. Obie wiemy dlaczego.   yezoo

yezoo dodano: 16 czerwca 2013

Który już raz znów robisz to samo? Przeglądasz stare wiadomości i wspominasz chwile, w których znaczyłaś dla Niego wszystko. Przypominasz sobie sposób Jego pisania, te nieśmiałe początki. Analizujesz każdą wypowiedź, jakbyś chciała znaleźć błąd, którego nie zauważyłaś, a który znaczył wiele. Śmiejesz się, bo wspominasz moment, gdy krótkie "do jutra" było zapewnieniem kolejnego spotkania. Ale już wystarczy. Usuń wszystkie wiadomości. No dalej. Za czym jeszcze czekasz? Dałaś radę? Nie. Obie wiemy dlaczego. [ yezoo ]

I już nawet nie płacze. Nie ma sił  by płakać. Choć to tak bardzo boli.   crazydream

crazydream dodano: 16 czerwca 2013

I już nawet nie płacze. Nie ma sił, by płakać. Choć to tak bardzo boli. / crazydream

Stała na przeciwko niego  dzieliła ich tylko ławka. Oparła się o jej oparcie  szeroko się uśmiechając w jego stronę.   I jak smakuje ta tabletka  kochanie?   zaśmiał się  nie spuszczając z niej wzroku. Skrzywiła się delikatnie.   Nie smakuje.. Gorzka strasznie   powiedziała z obrzydzeniem.   Daj spróbować   podszedł bliżej ławki  nachylając się nad nią.   A zasłużyłeś?   zapytała.   Jeśli jest gorzka  to chyba to będzie kara  prawda?   uśmiechnął się podstępnie  unosząc tym samym jedną brew do góry. Prychnęła głośno  przytakując mu głową  a po chwili zatracili się w namiętnym pocałunku. Niby takie błahe sytuacje  a na samo wspomnienie na jej twarzy pojawia się szczery uśmiech.   crazydream

crazydream dodano: 14 czerwca 2013

Stała na przeciwko niego, dzieliła ich tylko ławka. Oparła się o jej oparcie, szeroko się uśmiechając w jego stronę. - I jak smakuje ta tabletka, kochanie? - zaśmiał się, nie spuszczając z niej wzroku. Skrzywiła się delikatnie. - Nie smakuje.. Gorzka strasznie - powiedziała z obrzydzeniem. - Daj spróbować - podszedł bliżej ławki, nachylając się nad nią. - A zasłużyłeś? - zapytała. - Jeśli jest gorzka, to chyba to będzie kara, prawda? - uśmiechnął się podstępnie, unosząc tym samym jedną brew do góry. Prychnęła głośno, przytakując mu głową, a po chwili zatracili się w namiętnym pocałunku. Niby takie błahe sytuacje, a na samo wspomnienie na jej twarzy pojawia się szczery uśmiech. / crazydream

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć