 |
wiesz, mogłabym do ciebie wrócić, tylko po to, abyś mnie znowu przeleciał, ale nie zrobię tego, więc spierdalaj i znajdź sobie inną panienkę do zabawy!
|
|
 |
jestem niewolnikiem własnego życia. pierdolonym zwykłym szarym niewolnikiem. życie jest władcą, karze mi być taką jaką nie chce być, karze mi robić rzeczy których nie lubię, karze sie zachowywać w sposób którego nie cierpię,nie pozwala mi mieć dla siebie czasu, chowa moje prawdziwe JA. życie - to pierdolona dziwka, od którego jestem uzależniona, żeby żyć. życie - spróbuj się choć na chwilę uwolnić, spróbuj nad nim zapanować. bądź panem własnego życia, nie niewolnikiem, walcz./emilsoon
|
|
 |
fuiste todo para mí, ahora es para mí cualquiera.
|
|
 |
poczucie słodkiej wolności kontra poczucie wiecznego niewolnictwa. praca, szkoła kontra wolność. wolność zawsze będzie nieosiągalna, a gdy ją choć na chwile złapiemy, nie ogarniemy nawet kiedy zniknie, ucieknie tak szybko jak piasek przez palce./emilsoon
|
|
 |
Twoje Kocham pisane na zaparowanej szybie w aucie, Twoje ramiona, Twoje pocałunki, Twoje oczy i uśmiech. kurwa , mimo tego, że jest źle, Kocham Cię kurwa, ja Cię kurwa Kocham./emilsoon
|
|
 |
za bardzo, niektórzy wszystko przeżywają i dlatego mają tak w życiu, a nie inaczej. spróbujcie trochę przystopować, nie przejmować się tym, bo to i taki tak nic ci nie da. płacz i cięcie się nic nie da. zacznijcie dalej żyć, nie zatrzymujcie się. cieszcie się życiem, jakby następnego, kolejnego dnia miałby być koniec świata. uśmiechajcie się, pokazujcie innym, że w dupie ich macie, że nie obchodzą was inni. po prostu żyjcie i przestańcie przejmować się wszystkim i wszystkimi!
|
|
 |
urodziłeś się po to by mieć życie wieczne. nie urodziłeś się po to, aby cierpieć.
|
|
 |
lepiej przeżywać to wszystko w środku i udawać, że jest wszystko okej, niż pokazywać jak się cierpi i dać temu frajerowi przyjemność z tego, co z tobą robi.
|
|
 |
"Znam to, jestem oszustem to jasne
I nawet to, że chcę poznać prawdę jest kłamstwem
Znasz mnie, tak łatwiej ale los słów nie cofa
Ostatni raz okłamię, gdy powiem, że już nie kocham jej"
|
|
 |
nie, nie jestem żadną damulką, żadną pięknisią, nie. niech nie zmylą Cię pozory. jestem dziewczyną, tą zwykłą, która tak naprawdę woli wygodne adidasy, zamiast butów na obcasach, która woli luz, niż spięcie, która woli dresy zamiast rurek, która woli bluzy zamiast eleganckich koszulek. która lubi puścić sobie dobry rap na słuchawkach, woli noce nie dnie, która woli boiska nie centra handlowe. tak jestem nadal taka sama jak dawniej, choć tak wiele się zmieniło./emilsoon
|
|
 |
nie jesteś nawet wart tych kalorii, które spaliłam mówiąc o tobie.
|
|
|
|