|
Spójrzmy prawdzie w oczy. To nie tak, że on Cię okłamywał i złamał obietnice. To tak,że za dużo sobie wyobraziłaś, a on miał po prostu co do Was inne plany./esperer
|
|
|
Mówisz, że chcesz mojego szczęścia? To czemu milczysz wtedy kiedy potrzebuję rozmów, a krzyczysz w momentach, kiedy jestem bezsilna, a po policzkach płyną łzy? Chcesz mojego dobra to czemu kurwa tak często ranisz? Skoro obiecywałeś, że zawsze będziesz, to co się z Tobą działo, kiedy Cię potrzebowałam?/esperer
|
|
|
Kocham go, no kurwa kocham i jestem pewna tego, że jestem w związku z odpowiednim chłopakiem, to czemu myślę o kimś kto jeszcze ostatnio był tylko kumplem?/esperer
|
|
|
Wódka się skończy, papieros dopali, a Ty przestań się łudzić, że razem z tym przestaniesz za nim tęsknić./esperer
|
|
|
Nie wiem czy jeszcze potrafię kochać tak dobrze jak kiedyś. Ciężko uwierzyć, że się ułoży, że przeszłość nagle przestanie mieć dla mnie znaczenie, a ludzie, którzy ją tworzyli pozwolą mi o nich zapomnieć. Jak to możliwe, że to co było nadal potrafi ranić i odbierać radość z tego co jest teraz? Też słyszałeś to kiedy mówili,że serce może być złamane tylko raz, a reszta to tylko próby dobicia go? Nie radzę sobie zbyt często, chociaż pozornie wszystko jest w porządku. Nie potrafię spalić za sobą mostów, ale nie potrafię też wrócić, więc próbuję budować coś na niepewnym gruncie./esperer
|
|
|
Jestem zmęczona tą niepewnością, czekaniem i świadomością,że on może odejść, a ja nie będę mieć siły,żeby ponownie go zatrzymać. /esperer
|
|
|
Do wyboru jest tylu kolesi, a Ty musiałaś akurat pokochać tego, który tak cholernie Cię rani./esperer
|
|
|
Boli, bo kochasz. Gdyby tak nie było już dawno po kolejnej kłótni, po prostu byś odeszła./esperer
|
|
|
Wkurzasz się, że bałagani, że czasami Cię nie słucha i skupia się na czymś zupełnie innym. Denerwuję Cię to,że jest zazdrosny, że zbyt szybko się wkurza i działa impulsywnie. Nienawidzisz kiedy zachowuję się jak dziecko pomimo tego,że jest dorosłym facetem. Ma wiele wad, które przeklinasz w myślach, ale kiedy zabraknie go choćby na chwilę, to nawet ich Ci brakuję./esperer
|
|
|
boję się zobowiązań. nie chcę ci nic obiecywać, niczego na siłę nazywać. nie wyznam ci nagle wszystkiego, co czuję. ale mogę być, całkiem blisko. mogę być oparciem, o ile nie obciążysz mnie zbyt mocno, dobrym słuchaczem, albo poprawiaczem nastroju. mogę być kim chcesz, tylko nie czyń mnie zbyt ważną. nie jestem dobra w byciu czyimś wszystkim.
|
|
|
Może kiedyś wszystko Ci opowiem. Któregoś dnia dowiesz się co czułam, jak sobie radziłam i co robiłam żeby zapomnieć. Przyjdzie czas tej prawdy i siadając przy kubku herbaty po prostu Ci się wygadam, ale na końcu dowiesz się, że nie chcę już żebyś wracał, bo teraz jestem szczęśliwa./esperer
|
|
|
Mam cudownego chłopaka, a tym samym szczęśliwy związek. Pomimo kłótni i gorszych dni , nigdy bym z niego nie zrezygnowała. Mam prawdziwą przyjaźń od osoby, która kroczyła ze mną przez całe życie. Przyjaźń, która poświęciłaby wiele i wiem,że nigdy nie jestem sama. Mam kochającą rodzinę i może nie zawsze jest kolorowo, ale zawsze kocham rodziców i brata. Wreszcie, po dwóch latach ciągłych zmagań z samą sobą, łez i bólu, mogę powiedzieć, że jestem szczęśliwa./esperer
|
|
|
|