 |
Jeśli boisz się sparzyć, nigdy się nie ogrzejesz. Tylko jeśli próbujesz, możesz mieć nadzieję. Możesz żyć smutkiem, albo przeżyć smutek, możesz się pogrążać, lecz jaki będzie skutek?
|
|
 |
już raczej nie będziemy mogli zacząć od nowa,
lecz pamiętaj, że jesteśmy ustawieni na browar
|
|
 |
Patrzę Ci w oczy i już wiem jedno, będziesz tą jedyną, wiem to na pewno.
|
|
 |
Jak mówisz do dziewczyny zawsze patrz jej w oczy jej uśmiech jest tym co daje spać ci w nocy
|
|
 |
co z tego, że na pierwszy rzut oka biło od Niego skurwysyństwem. że podając Mu rękę poczułam odrażający chłód. że potrafił wkurwiać się o byle gówno, choć tak naprawdę nic wielkiego się nie wydarzyło. że był w stanie na mnie nakrzyczeć, mimo że to nie ja zawiniłam. co z tego, że wszyscy mnie przed Nim ostrzegali. przecież miłość nie wybiera. [ yezoo ]
|
|
 |
Ona płakała gdy Ty wyjebane miałeś. Nie myslałeś o niej kiedy kurwa musiałeś.
|
|
 |
gdyby dziś wyświetlacz telefonu zamigotał, a na ekranie pojawiłoby się Jego imię, zapewne pomyślałabym, że to żart. przez chwilę siedziałabym z komórką w ręku, zastanawiając się, czy to nie jest jakiś popieprzony sen. może zaczęłabym skakać z radości albo płakać, że wszystko mam przed oczami na nowo. może bym krzyczała, biegnąc powiadomić o wszystkim mamę albo po prostu, odblokowując klawiaturę, szepnęłabym do siebie, że mimo wszystko nigdy nie przestałam Go kochać. [ yezoo ]
|
|
 |
może umiem tylko ranić, dławić w sobie smutek, nie mogąc go zabić i za nic stąd uciec.
|
|
 |
z jednym większym krokiem mógłbym ciebie zabić , przecież do perfekcji nauczyliśmy już siebie ranić
|
|
 |
Mówią ,ze świat nie sprzyja dzisiaj związkom mówią ,ze rzadko angażuje się dziś mocno i niby wiem ,ze mogę wszystko z tą miłością.
|
|
 |
Jak Ci się układa? mam nadzieję, że jest git i, że w przeciwieństwie do mnie kurwa jakoś w nocy śpisz.
|
|
 |
Chcieli być, ale nie są. Jutro też nie będą, nigdy już na pewno. Przeminęli, zagubili się. Czasem tęsknią, skazani na przeszłość
|
|
|
|