 |
tęsknię za byciem ustatkowaną. nie chcę już całej tej wolności, szaleństw i ogólnego luzu. zabrzmię jak ostatnia nudziara, ale kochałam tą monotonię związaną ze związkiem.
|
|
 |
Przy nikim nie czułam się tak fantastycznie jak przy tobie.. proszę , nigdy mi tego nie odbieraj...
|
|
 |
szczęśliwym jest się wtedy, gdy kładziesz się jak najwcześniej spać tylko dlatego, że nie możesz się doczekać kolejnego poranka. gdy uśmiechasz się głupio nawet do filiżanki popołudniowej kawy. kiedy splątane słuchawki, nie są w stanie wyprowadzić Cię z równowagi. i nie potrzebujesz zjeść tabliczki czekolady bo wystarczy Ci przelotny uśmiech jednego z obcych przechodniów.
|
|
 |
kochałby ją nawet, gdyby został z niej tylko głos, zawsze powtarzał, że miłość poznaje się po tym, że czyjegoś głosu pragniesz bardziej od ciszy, mówił, że kochać to zgodnie przerywać rozmowę, żeby posłuchać deszczu.
|
|
 |
Sztuka życia polega na tym, by cieszyć się małym, a wytrzymywać najgorsze.
|
|
 |
uwielbiam, gdy siedzimy obydwoje na polu, samotni, z dala od świata. możemy wtedy mówić o wszystkim. i gdybyś już nie chcial mówić możemy pomilczeć. pomilczeć o wszystkim.
|
|
 |
i wiedziała, że nie jest kochana. ale sama kochała w takim stopniu, że jej miłości starczyłoby dla nich dwojga
|
|
 |
wymyślasz milion powodów dlaczego go tak bardzo nienawidzisz, ale i tak między Twoimi oddechami słychać jeszcze cichutkie westchnienia miłości..
|
|
 |
bardzo często myślała o tym, jak brzmi jego głos, gdy wypowiada jej imię.
|
|
 |
stoisz na półce, do której ja nigdy nie dosięgnę.
|
|
 |
najbardziej podoba mi się w Twoich oczach to, że nie wiem, jaki mają kolor.
|
|
 |
pozwalam ci się mną bawić. wykorzystywać. odzieram się dla Ciebie z mojej kobiecej dumy, która kiedyś dla mnie była najwyższą wartością.
|
|
|
|