 |
_Dziś sobie uświadomiłam . że nic dla mnie nie znaczysz. kiedyś cię kochałam , i myślałam że się nie odkocham . udało się , wiem to cud. wiesz.? nawet jak dziś byłam w drugim pokoju i usłyszałam dźwięk że jest ktoś dostępny , nie pobiegłam szybko , potykając się o sznurówki z myślą że to Ty jesteś aktywny. mało tego.nawet mnie to nie obchodziło. bo po co miałabym dojść.? by zobaczyć to powalone uśmiechnięte słoneczko? i te twoje perfidnie chamskie opisy?
|| karolciax3
|
|
 |
_Na prawdę zaczynacie mnie wkurzyć tymi plotkami suki, uwarzcie, ze jestem puszczalska bo co ? Znacie mnie choć trochę, zamieniliście ze mną choć jedną słowo ? Kurwa, wiem że mi zazdrościsz tego, że są ze mną ludzie którzy mnie naprawdę lubią, a z tobą tylko żule którzy są z tobą dla papierosa i głupiego piwa. Co czujesz gdy widzisz, że radze sobie świetnie bez ciebie, jak widzisz, że mam wokół siebie każdego którego chce, że mam już innego. A ciebie już żadna nie pokocha, a może znajdzie jeszcze jakaś naiwna. Nie, nie będę jej ostrzegac niech uczy się na swoich błędach, ale pewnie i tak bym mnie nie posłuchała tak jak ja nie słuchałam, nie wierzyłam ale to może dobrze poznałam się na Tobie i na całej reszcie zasranych facetów. Ale teraz jestem zakochana i wiem że to jest to. I nie spieprzycie mi tego plotkami jakie gadacie o mnie jemu ! NEVER ! ; x || julka100
|
|
 |
_wszystko poszlo, odeszlo. nic z tego z nas nie bedzie. no bo jak mozna ze mna wytrzymac ? z laska ktora gada 24/7 smieje sie z byle czego, ma zajebiste poczucie humoru. ma swoj wlasny maly styl, kilku bliskich przyjaciol i nawet dogaduje sie z rodzicami. bo przeciez JA nie jestem JAK TE TERAZNIEJSZE DZIEWCZYN. ktorym minowa ledow zakrywa dupe, ktore pija na okraglo i maja sponora. chcesz taka ? to prosze bardzo idz, poszukaj sobie lateksowej niuni ale potem nie przychodz do mnie z przeprosinami ze to czy tamto! || ms.inlove
|
|
 |
_snem bylo zycie dopuki ty nie pojawiles sie wtedy w nim.
|
|
 |
_szłam do szkoły, a ty tuż przede mną ze swoimi kumplami. szliście wolno, co chwilę odwracając się. gdy jeden z was patrzył - uśmiechałam się. odwróciłeś się, a ja nawet nie drgnęłam. patrzyłam Ci prosto w oczy, czekając aż sam spuścisz wzrok. już miałam dość tego ciągłego odwracania się, więc postanowiłam was ominąć. przyspieszyłam i szłam w stronę przystanku. powiedziałeś "cześć", a ja Ci nie odpowiedziałam. zaraz po Tobie powiedział mi cześć Twój kumpel, odpowiedziałam z uśmiechem. od razu zaczęli Ci dokuczać, zbijać się z Ciebie. nie wiem, czy w pełni byłam z siebie zadowolona, ale na pewno w jakimś stopniu. podbiegłeś do mnie, i zacząłeś coś nawijać. powiedziałam tylko - Chyba nie myślisz, że po tym, co zrobiłeś będzie normalnie, jak kiedyś. - i zasięgnęłam do torby po słuchawki, podgłośniłam na maksa piosenkę, patrząc w inną stronę, żeby nie spotkać się z Tobą wzrokiem. wróciłeś do kumpli, a ja wsiadłam do autobusu, do którego wy na szczęście nie zdążyliście. || pepsiak
|
|
 |
__ '-pamietasz jak zawsze mowies ze mnie Kochasz, ze nie ma nic takiego co moglo by nas rozdzielic, ze na zawsze bedziemy razem pamietasz ? -noo tak pamietam, i nadal tak jest, nic i nikt nigdy nas nie rozdzieli, obiecuje nnie dopuszcze do tego. -to Kxxxx posluchaj.... wiem ze tego oboje nie chcielismy ale.... jestem w ciazy. -...... -no prosze cie powiedz cos. -co mam ci powiedziec , ze mi przykro czy ze sie ciesze czy ze niechce tego dziecka ? -co jak to nie chcesz ? -poprostu jestesmy za mlodzi przynajmniej ja jestem...chcoiaz ty moim zdnaiem tez. ' od tamtej pory nie rozmawiaja Ona urodziala dziecko, dziewczynke. On nigdy jej nie poznal i chyba nigdy nie pozna. I nikt mi teraz nie powie ze milosc przetrwa wszytsko.. || ms.inlove
|
|
 |
_miłość? czy Ty kurwa masz dałna?! Tobie sie wydaje że jak sie spotkasz ze mną raz na tydzień napiszesz mi na gadu "Skarbie" ,czy "Kocham Cię" to ja za Tobą przez Polske z buta przejdę ? o nie! ja nie jestem tak naiwna jak setka Twoich byłych || wyluuuzuj
|
|
 |
_kiedy patrze w przeszłość, mam wrażenie, że wszystko było wtedy łatwe. zabawy na podwórku, rozmowy zupełnie bez sensu, kłótnie o jakieś głupoty, przepraszanie się bez żadnych problemów, rodzice, którzy zawsze byuli dumni, że mają takie świetne dziecko. - tak wyglądało życie za szczeniaka. a teraz? teraz jest ciężej. ludzie, którzy byli najbliżsi nagle znikają z mojego życia, wcale nie na chwile, raczej na zawsze. na głowie są dużo poważniejsze problemy, które wymagają powagi i odpowiedzialnośći, którtej szczerze mi brakuje. problemy są o wiele większe niż były kiedyś, najczęściej też z ich rozwiązaniem trzeba samemu sobie radzić. mimo, że wokół tylu przyjaciół, wiekszość z nich zazwyczaj zjawia się, gdy czegoś potrzebuje. dojrzałość wymaga odpowiedzialności, którą cechuje podejmowanie decyzji z rozwagą. tylko czasem tak sobie myśle, że jestem wciąż dzieckiem. tak tym dorosłym dzieckiem, być może nie dorosłam do wszystkiego, chciałabym, żeby było choć troche łatwiej || dzeksonowe
|
|
 |
_bo w tych czasach niestety liczy się tylko rozmiar stanika i ilość zer na koncie. || gazowanemleko
|
|
 |
_Bo wystarczy jeden Twój uśmiech, abym znów była szczęśliwa.
|| ms.inlove
|
|
 |
_Kochasz go. W porządku. Wszyscy o tym wiedzą, włącznie z nim, a ty się zastanawiasz co masz robić. Nie rób nic. Prędzej czy później zrozumie, że jest szczęściarzem, bo z tylu chłopaków wybrałaś właśnie jego, a jemu to nie pasuje. Powiedz mu, że go kochasz. || ms.inlove
|
|
|
|