 |
_Szczęśliwe zakończenie to pewność, że mimowszystkich nieodebranych telefonów, złamanych serc, błędnie zinterpretowanych znaków, cierpienia i wstydu, nie straciło się nadziei.. || ms.inlove
|
|
 |
_-czy jest ktoś, kto co znaczy dla Ciebie poprostu wszystko? -jest ale nieosiągalny. || ms.inlove
|
|
 |
_
pokaż mu, że cię nie zniszczył. że popełnił największy błąd swojego życia rozstając się z tobą. || ms.inlove
|
|
 |
_
- Cześć, jestem Piotruś. - Cześć, a ja Natalka. - Będziesz moją dziewczyną? - Jasne! ... Wzięli się za rączke i pobiegli razem na huśtawkę. Bo w przedszkolu wszystko było łatwiejsze.
|| ms.inlove
|
|
 |
__brat wszedł do mojego pokoju trochę po północy. - a Ty, siostra, co nie śpisz? - zapytał z troskliwym uśmiechem, siadając na moim łóżku. - nie napisał mi 'dobranoc'. nie potrafię bez tego zasnąć. - odparłam ze łzami w oczach. - nawet nie wiesz jak doskonale Cię rozumiem. Ty napisz. - popatrzyłam na Niego zdezorientowana. - zaufaj mi. - i wyszedł. wzięłam do ręki komórkę i napisałam do Niego sms'a, 'kocham Cię. już tęsknię. dobranoc, skarbie.'. po minucie miałam odpowiedź. 'myślałem, że już nigdy nie napiszesz! też tęsknię, mała! kocham jak cholera. dobranoc, najpiękniejsza.' zasnęłam z uśmiechem na twarzy. śnił mi się.. || definicjamiloscii
|
|
 |
_uwielbiam nasze rozmowy na gadu, 'hej co tam' 'nic nudy a u cb ?' - happy ending ! || ms.inlove
|
|
 |
_był już dzień odlotu do polski. wybłagałam rodziców żeby przebukowali i bilety na 24 śierpnia, zgodzili sie. zostałam u babci, niedaleko naszego osiedla. pamietam te 2 tygodnie były jeszcze lepsze niż cała reszta wakacji. niestety zleciały szybko i 24 śierpnia pokazał sie od tak, obiecałeś że zawieziesz mnie na lotnisko. pojechaliśmy z twoim kolegą który miał auto. nie zapomne tej całej 3 godzinnej drogi na lotnisko do Krakowa, i tego jak siedziałeś tam, ze mna i czekałeś na samolot. No i co ? Jestem już na miejscu prawie 3 miesiące a ty udajesz że nie możesz pisać, nie masz czasu bo nauka. rozmawiałam z naszymi przyjaciółmi powiedzieli że od tamtej pory sie zmieniłeś, jesteś nie do poznania. ciekawi mnie tylko czy jak przylece teraz w Marcu a potem na wakacje czy bedziesz taki jak kiedyś czy nadal taki inny.. || ms.inlove
|
|
 |
_nie chce mi się już siedzieć na dostępnym na gg, by mieć nadzieję, że może akurat się odezwie. nie chcę już co dziesięć minut sprawdzać telefonu, bo może akurat napisał sms. nie chcę za każdym razem wychodząc ze szkoły rozglądać się we wszystkie strony, bo może on akurat tam stoi. nie chcę idąc przez miasto trzymać non stop uniesioną głowę, bo może akurat skończyło Ci się kakao i postanowiłeś iść do tego sklepu, obok którego właśnie przechodzę. no nie chcę, to boli. || ms.inlove
|
|
 |
_tak to był piękny dzień . siedziałam w szkole , z kumpelą i spokojnie jadłam prince polo , gdy zapytała mnie o ciebie . wzruszając ramionami , bez odklejającego się plastra na sercu , szczerze mogłam powiedzieć : pf , mam wyjebane || ms.inlove
|
|
 |
__Jest 21:58 - sms : ' czy ja znowu coś zjebałem, czy Ty nie masz nic na koncie' ... Uwielbiam Twoje dziwne przypuszczenia - pomyślałam, wchodząc do sklepu po kartę.. || veriolla
|
|
|
|