|
"Tak walczyłeś o kolegów no a teraz kto ci został?
Nagle nie mają czasu na spotkanie, są zajęci
bez przerwy mówieniem: "tak kochanie" i ja cieszę się ich szczęściem,
mało tego rękę im podaje,
choć już tylko z sentymentu dziś to nie to powitanie."
|
|
|
"Przyjaciele dzisiaj są jutro nie taka magia ej
pieprzę takie czary bo to życie a nie Hogwart"
|
|
|
"Chciałem znowu i dałem szansę komuś oswoić mnie.
Miałem powód, bo zaufałem, zrozum, a wbił mi miecz.
Nagle rozum w trakcie drogi do domu wzburzył krew,
gniew skoków zabija lecący strumień łez"
|
|
|
Kobiety i koty zawsze robią, co chcą, więc mężczyźni i psy niech się z tym pogodzą.
|
|
|
Straciłeś dla mnie tyle czasu, że poczułem się ważny //"Mały Książę"
|
|
|
"...zawsze zazdrościmy innym. Uważamy, że mają lepiej. Gdybyśmy tylko mogli, z chęcią zamienilibyśmy się z nimi na życia. Zaprzedali duszę diabłu, by znaleźć się w skórze innego człowieka. A ten drugi człowiek też nie ma idealnego życia. Ma swoje mniejsze i większe zmartwienia. Ukrywa swoje zmartwienia pod płaszczykiem uśmiechu, spogląda na ciebie i myśli: Jak fajnie by było być na jej miejscu."// W plątaninie uczuć
|
|
|
Wydawało się jej to trochę trywialne, kiedy mówił stale, że niebawem włoży jej na palec białe złoto z brylantem.
|
|
|
Czasem tak mnie to wszystko męczy, że nawet nie mam siły źle się czuć //Bukowski
|
|
|
Trzeba strasznie dużo przeżyć, żeby dało się powiedzieć to nic //Wiesław Myśliwski
|
|
|
Człowiek całymi latami zamartwia się z jakiegoś powodu, zamiast powiedzieć sobie po prostu: 'no i co z tego'. To jedno z moich ulubionych powiedzeń. No i co z tego. Moja matka mnie nie kochała. No i co z tego. Nie wiem, jak sobie dawałem radę przez te wszystkie lata, zanim nauczyłem się tej sztuczki. Zabrało mi to dużo czasu, ale jak już się nauczyłem, to na zawsze //Andy Warhol
|
|
|
Zdarzają się przecież ludzie podobni do siebie i czasem można wziąć kogoś za kogo innego. Zwłaszcza jeśli się z kimś było blisko, a już nigdy się go potem nie widziało, to chciałoby się go odnaleźć nawet w kimś obcym //Wiesław Myśliwski "Traktat o łuskaniu fasoli"
|
|
|
Nigdy nie pomyl, kiedy ona ma ochotę na pieprzenie, a kiedy na miłość. Nie ma nic gorszego dla kobiety, która chce ostrego rżnięcia – zaczynając od zerwania majtek jednym gwałtownym ruchem, a kończąc na zasłonięciu ust dłonią i szarpnięciu za włosy, a dostaje czterdziestopięciominutową grę wstępną połączoną z ssaniem jej sutków, 645 pogładzeniami prawego uda i dwudziestominutowym lizaniem pępka. Po trzech minutach ma ochotę walnąć delikwenta szpilką prosto w łeb i wrzasnąć mu prosto do ucha 'Ale zerżniesz mnie w końcu?!' //"Pokolenie Ikea Kobiet''
|
|
|
|