 |
Kiedy coś przestaje boleć, przestaje mieć znaczenie.
|
|
 |
To przeszłość i słowa, które nie zostały wypowiedziane w odpowiednim czasie zniszczyły tą miłość. Żadne z nas się tego nie spodziewało, ale przyszła chwila kiedy pewność, że szczęście nas nie opuści, tak po prostu wyparowała. Nie zostało już nic, żadne z nas nie potrafiło walczyć o siebie. Byliśmy tacy marni, słabi i ciągle mijał czas, który tak bardzo oddalał nas od siebie. Upływał miesiąc za miesiącem i ani ja ani on nie był w stanie powiedzieć "przecież Cię potrzebuję, bądź przy mnie". To strach i być może duma zaciskała gardło, paraliżowała na samą myśl, że nie widzieliśmy się tak dawno, że być może nie ma już czego zbierać. Jednak moje serce nadal biło przepełnione najczystszą miłością, która tylko czekała aż będzie mogła mu się ofiarowywać. Nie było chwili kiedy myślałam, że chcę zrezygnować, bo już go nie kocham. Kocham go, nadal kocham, ale najwyraźniej nie jest to już potrzebne. / napisana
|
|
 |
Dla niektórych istnieje tylko ta jedna, jedyna osoba. Nikt inny nie pasuje. Nikt inny nie trafia do serca w ten sposób.
|
|
 |
Znów czuję siłę ziom, wracam do domu!
Nie było mnie tu chwilę, tęskniłem przez cały tydzień,
powiedz kto Ciebie męczył, wszystkich mi po ksywach wymień.
|
|
 |
Nie potrzebuje dużo, odrobinę szczęścia daj mi.
|
|
 |
Nawet nie chce mi się płakać. Rozczarowana też nie jestem. Przecież wiedziałam, że tak będzie.
|
|
 |
Krzyczałam sama na siebie, płakałam lub histerycznie śmiałam się z własnej naiwności, brzydziłam się tym, że Mu znowu zaufałam.
|
|
 |
Przypominasz sobie o mnie, gdy inni Cie zawiodą, a ja głupia Ci pomagam... A wiesz dlaczego ? Bo w przeciwieństwie do Ciebie wiem co to znaczy kochać..
|
|
 |
Nie wiem czego chciałabym bardziej: żeby to się inaczej skończyło, czy żeby w ogóle się nie zaczynało...
|
|
 |
Chuj że pali, pije, ćpa i tak go kocham.
|
|
 |
W życiu każdego z nas jest ta jedna, jedyna osoba, którą poznajemy tylko po to, by mogła zniszczyć nam psychikę i spieprzyć życiorys.
|
|
 |
Po Twoim odejściu poznałam wielu różnych facetów. Każdy z nich miał jakiś swój plan wobec mnie, jedni chcieli mnie na chwilę, raptem na jedną noc, inni na trochę dłużej. Każdy z nich dawał mi coś innego, każdy sprawiał, że czułam się lepiej niż na co dzień, ale żaden z nich nie potrafił sprawić, że czułabym się tak dobrze jak przy Tobie. Nikomu z nich nie udało się dać mi tyle siły żebym mogła wreszcie zapomnieć o Twojej osobie. Nie wiem jak to zrobiłeś, ale tak perfekcyjnie sprawiłeś, że jesteś lepszy niż cała reszta, że nikt nie jest w stanie Ci dorównać. Masz w sobie jaką nietypową moc, która spowodowała, że moje serce oraz cała ja należę tylko do Ciebie. Szkoda tylko, że w sumie tego nie chcesz. / napisana
|
|
|
|