głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika tramposzka

  Mogę cię zaprosić na kawę?   Przepraszam  ale mam chłopaka.   To na herbatę?   r.

rebelangel dodano: 14 maja 2013

- Mogę cię zaprosić na kawę? - Przepraszam, ale mam chłopaka. - To na herbatę? / r.

now we're on top of the world  cuz that's just how we do  used to tell me sky's the limit  now the sky's our point of view  man  we steppin' out like  whoa  oh god  ask me what's my best side  I stand back and point at you ♥

llykcincinu dodano: 14 maja 2013

now we're on top of the world, cuz that's just how we do, used to tell me sky's the limit, now the sky's our point of view, man, we steppin' out like, whoa, oh god, ask me what's my best side, I stand back and point at you ♥

OH WE DONT NEED NO WINGS TO FLY

llykcincinu dodano: 14 maja 2013

OH WE DONT NEED NO WINGS TO FLY

jest coś takiego w Tobie  że tęsknie.   patteek

malinowa_jaa dodano: 14 maja 2013

jest coś takiego w Tobie, że tęsknie. / patteek

W końcu się poddajesz. Nie walczysz  nie krzyczysz  nie płaczesz. Patrzysz obojętnym wzrokiem na to  co Cię otacza i nie potrafisz już zrozumieć  o co było to zamieszanie. Nie interesuje Cię już  czy ktoś odejdzie  albo czy może zranić. Zgadzasz się na wszystko. Umarłaś  sama przyznaj.   patteek

malinowa_jaa dodano: 14 maja 2013

W końcu się poddajesz. Nie walczysz, nie krzyczysz, nie płaczesz. Patrzysz obojętnym wzrokiem na to, co Cię otacza i nie potrafisz już zrozumieć, o co było to zamieszanie. Nie interesuje Cię już, czy ktoś odejdzie, albo czy może zranić. Zgadzasz się na wszystko. Umarłaś, sama przyznaj. / patteek

To jest takie coś czego nie da się opisać. Osiada głęboko w nas i budzi się przy nowo nabytej ranie. Cholernie boli. Wręcz piecze. Pieką wszystkie wspomnienia  które były negatywne  a czasem zdarzy się  że te pozytywne również.  sm

siemamateusz dodano: 14 maja 2013

To jest takie coś czego nie da się opisać. Osiada głęboko w nas i budzi się przy nowo nabytej ranie. Cholernie boli. Wręcz piecze. Pieką wszystkie wspomnienia, które były negatywne, a czasem zdarzy się, że te pozytywne również. /sm

Przepraszam  że jestem często egoistyczny  nadopiekuńczy  chorobliwie zazdrosny  wredny  pyskaty  infantylny. Przepraszam  że często pracuję do późna  a potem od razu zasypiam. Powinienem też cię przeprosić za to  że ze wszystkim cię kontroluję. A i za to  że pilnuję twoich nie obfitych posiłków. Może jeszcze za to  że zbytnio się o ciebie martwię  nawet gdy nie mam powodu. Przepraszam  że za często mówię  że cię kocham  a jeszcze częściej na ciebie krzyczę. O  jeszcze wybacz mi to  że wywołuję kłótnie o nic. A najbardziej chciałbym  abyś wybaczyła to  że padło akurat na mnie. sm

siemamateusz dodano: 14 maja 2013

Przepraszam, że jestem często egoistyczny, nadopiekuńczy, chorobliwie zazdrosny, wredny, pyskaty, infantylny. Przepraszam, że często pracuję do późna, a potem od razu zasypiam. Powinienem też cię przeprosić za to, że ze wszystkim cię kontroluję. A i za to, że pilnuję twoich nie obfitych posiłków. Może jeszcze za to, że zbytnio się o ciebie martwię, nawet gdy nie mam powodu. Przepraszam, że za często mówię, że cię kocham, a jeszcze częściej na ciebie krzyczę. O, jeszcze wybacz mi to, że wywołuję kłótnie o nic. A najbardziej chciałbym, abyś wybaczyła to, że padło akurat na mnie./sm

wszędzie czuję Twój zapach.

malinowa_jaa dodano: 14 maja 2013

wszędzie czuję Twój zapach.
Autor cytatu: 691

Czasem za dużo przeklinam.  Jestem chamska   niekiedy egoistyczna  bezczelna. Zepsuta? Możliwe  choć bardziej wyniszczona. Hipokryzja  też czasem siedzi mi na ramieniu. Za bardzo wszystko przeżywam i biorę do siebie. Nie wyglądam jak modelka  i najprawdopodobniej nigdy nie będę. Nie  wierzę w siebie na tyle  na ile potrzebuje  a moja psychika często rozbija się na kawałki. Nie z każdym problemem umiem sobie poradzić. W pewnym sensie bywam żałosna  bo wierzę w coś czego już nie ma i czego  nigdy nie było. Słaba  niepotrafiąca często zdefiniować swoich emocji  albo chociażby ich obecności. Często mam dość wszystkiego i najchętniej znalazłabym się w miejscu bez nikogo. Czasami zaciskam pięści  zęby i ide dalej  a czasami siadam i płacze jak małe dziecko nawet nie próbując się pozbierać. Zawsze niewystarczająco dobra i nieidealna. Więc to mnie skreśla  tak?

malinowa_jaa dodano: 14 maja 2013

Czasem za dużo przeklinam. Jestem chamska, niekiedy egoistyczna, bezczelna. Zepsuta? Możliwe, choć bardziej wyniszczona. Hipokryzja też czasem siedzi mi na ramieniu. Za bardzo wszystko przeżywam i biorę do siebie. Nie wyglądam jak modelka, i najprawdopodobniej nigdy nie będę. Nie wierzę w siebie na tyle, na ile potrzebuje, a moja psychika często rozbija się na kawałki. Nie z każdym problemem umiem sobie poradzić. W pewnym sensie bywam żałosna, bo wierzę w coś czego już nie ma i czego nigdy nie było. Słaba, niepotrafiąca często zdefiniować swoich emocji, albo chociażby ich obecności. Często mam dość wszystkiego i najchętniej znalazłabym się w miejscu bez nikogo. Czasami zaciskam pięści, zęby i ide dalej, a czasami siadam i płacze jak małe dziecko nawet nie próbując się pozbierać. Zawsze niewystarczająco dobra i nieidealna. Więc to mnie skreśla, tak?
Autor cytatu: kid.from.yesterday

Nie lubię wieczorów. Siadam sama w pokoju  biorę laptop i włączam muzykę. Zamykam się w swojej małej przestrzeni  przenosząc się do świata pełnego przeszłości. Wiem  że to kolejny wieczór kiedy będę miała problem z zaśnięciem  więc aż boję się tego momentu gdy światła zgasną  a ja położę się wygodnie w łóżku. Próbuję  więc robić wszystko  by myśleć o nim jak najmniej. Naprawdę  przywołuje jakieś najgłupsze wspomnienia z dzieciństwa  powtarzam kilka razy swoją pracę maturalną  aż do znudzenia  ale nie pozwalam sobie przypomnieć o nim. Jednak prędzej czy później miłość wygrywa. Mam wrażenie  że bierze sobie krzesło i wygodnie rozsiada się w mojej głowie. I nie ważne czy jest 2 czy 3 w nocy. A ja kręcę się z boku na bok próbując go wygonić i wreszcie spokojnie zasnąć. I tak codziennie  od tak wielu tygodni.    napisana

malinowa_jaa dodano: 14 maja 2013

Nie lubię wieczorów. Siadam sama w pokoju, biorę laptop i włączam muzykę. Zamykam się w swojej małej przestrzeni, przenosząc się do świata pełnego przeszłości. Wiem, że to kolejny wieczór kiedy będę miała problem z zaśnięciem, więc aż boję się tego momentu gdy światła zgasną, a ja położę się wygodnie w łóżku. Próbuję, więc robić wszystko, by myśleć o nim jak najmniej. Naprawdę, przywołuje jakieś najgłupsze wspomnienia z dzieciństwa, powtarzam kilka razy swoją pracę maturalną, aż do znudzenia, ale nie pozwalam sobie przypomnieć o nim. Jednak prędzej czy później miłość wygrywa. Mam wrażenie, że bierze sobie krzesło i wygodnie rozsiada się w mojej głowie. I nie ważne czy jest 2 czy 3 w nocy. A ja kręcę się z boku na bok próbując go wygonić i wreszcie spokojnie zasnąć. I tak codziennie, od tak wielu tygodni. / napisana
Autor cytatu: napisana

Życie  ja  on. Ale nie my.

malinowa_jaa dodano: 13 maja 2013

Życie, ja, on. Ale nie my.
Autor cytatu: whistle

NO CO JEST HUMANISTKI  PRZECIEŻ ZNAM WAS DOBRZE I WASZE HASŁO    NIC CO LUDZKIE NIE JEST MI OBCE

llykcincinu dodano: 13 maja 2013

NO CO JEST HUMANISTKI, PRZECIEŻ ZNAM WAS DOBRZE I WASZE HASŁO - "NIC CO LUDZKIE NIE JEST MI OBCE"

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć