 |
Pora zapomnieć o słonecznych dniach
z Tobą w roli głównej.
Pora zacząć normalnie żyć
i być szczęśliwą.
Brak tylko sił.
I Ciebie.
|
|
 |
a gdy stałeś się dla mnie obojętny, dostrzegłeś mnie wśród tłumu. ale było za późno. Ty byłeś przeterminowany, a ja niedostępna.
|
|
 |
dźwięk tłuczącego się szkła. ratuj się, serce.
|
|
 |
to chore, ale kocham być zabawką w rękach akurat tego dziecka.
|
|
 |
nie lubie jak tak znikasz, bo te ciche dni sugerują mi, że pora sie przyzwyczajać powoli, że Cię nie ma.
|
|
 |
może ktoś kiedyś znajdzie odpowiedź na pytanie dlaczego
moje palce nie splatają się z Twoimi, dlaczego
moje włosy nie leżę na Twoim ramieniu.
dlaczego?
|
|
 |
chciałabym móc narysować Cię na niebie
i leżeć przez wieki na trawie,
bo nie mam Cię tu i nie wiadomo czy kiedykolwiek będziesz obok.
|
|
 |
Dopóki czuję, że jesteś,
lepiej smakuje powietrze
|
|
 |
Gorącej duszy ja ostudzić nie chcę.
Otwieram serce i znajduję szczęście.
Ciągle daleko, a jednak tak blisko.
Nie chcę Cię stracić, bo wtedy stracę wszystko
|
|
 |
Nie byłeś wart nawet mgnienia oka, a zabrałeś kilka miesięcy moich spojrzeń
|
|
 |
zmiażdżona polskim filmem 'Edi'. Polecam .
|
|
 |
Człowiek zrozumie coś zawsze już po...
|
|
|
|