 |
''Idziemy razem przez park, trzymamy za ręce. Oddycham dzięki niej, bo jest dla mnie tlenem.''
|
|
 |
Nigdy więcej nie angażuj się tak mocno i tak szybko. Nie warto.
|
|
 |
Wiesz dobrze, że bywają takie momenty, kiedy uśmiechasz się tylko po to, żeby się nie rozpłakać. To wszystko jest jakieś fantastycznie popierdolone.
|
|
 |
A teraz, założę kochane legginsy, niewinną koszulkę, zaplotę warkoczyki będę tańczyć. W pustym domu, przy ukochanej muzyce. Tańczyć i śmiać się w głos. I pieprzyć, pieprzyć wszystko.
|
|
 |
Wiesz co jest gorsze od płakania w poduszkę? Pustka. Taka chwila kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się w niebo, wiesz, że nie możesz nic zrobić i ogarnia cię to przerażające poczucie bezsilności, które zżera cię od środka. A ty nie robisz nic. Po prostu się przyglądasz.
|
|
 |
Nie chodzę w markowych ciuchach, nie spędzam dwóch godzin przed lustrem i nie zapierdalam w dwumetrowych obcasach. I to cię boli. Bo ja nawet w ubraniach ze szmateksu, bez makijażu i w schodzonych już trampkach jestem lepsza od niej.
|
|
 |
Myśli, że wszystko jest ok. A tak na prawdę, przegapił mój koniec świata.
|
|
 |
''Z niektórymi nie gadam, choć czasem bym chciała. Się porobiło, już nie dzielimy razem ławki choć kiedyś byliśmy jak szlugi z jednej paczki.''
|
|
 |
A jej życiu działo się tak wiele, że ledwo to pojmowała. Umysł umierał, serce ledwie się trzymało, a dusza zniknęła już dawno.
|
|
 |
Prędzej czy później to wszystko wróci, to co tak nagle wypadło nam z rąk.
|
|
 |
Uwielbiam patrzeć jak jeździsz po mnie wzrokiem kurwo. Jak ciągle się męczysz, żeby mi choć trochę dorównać.
|
|
 |
Spójrz mi w oczy. Spójrz mi kurwa w oczy i powiedz, że to nic dla Ciebie nie znaczy.
|
|
|
|