 |
cz. 1.. Nosiła Cię 9 miesięcy pod sercem, w ciąży dostała żylaków, rozstępów i bóli kręgosłupa. Cierpiała trudy porodu. Straciła dawną figurę. Zarywała przez Ciebie noce, nie miała czasu dla siebie, płakała razem z Tobą, gdy miałeś kolkę lub boleśnie ząbkowałeś. Odmawiała sobie przyjemności, aby je dać Tobie, Uczyła Cię pierwszych słów, pierwszych kroków. Gdy jako niemowlę dostałeś grypy, siedziała całymi dniami i nocami przy szpitalnym łóżku, chodziła z Tobą do doktorów, musiała brać bezpłatny urlop w pracy. Codziennie zmieniała Ci zasrane pampersy, pielęgnowała Cię, kąpała. Musiała pogodzić pracę, sprzątanie, gotowanie, pranie z wychowaniem Ciebie. O sobie nie miała kiedy myśleć. Załatwiała Ci jak najlepsze przedszkola, później szkołę. Cierpliwie uczyła Cię alfabetu, cyferek. Zawsze stawała po Twojej stronie, gdy dzieci, nauczyciele się na Ciebie uwzięły. Odrabiała z Tobą lekcje, tłumaczyła Ci matematykę.
|
|
 |
A moje życie jest między piekłem a niebem. Nie zapomnij o mnie, bo mam tylko ciebie.
|
|
 |
- mam dla Ciebie propozycje nie do odrzucenia.
- jaką?
- spierdalaj.
|
|
 |
03:03 - jeszcze kilka miesięcy temu byłabym stuprocentowo pewna, że właśnie o mnie myślisz, tuż przed zaśnięciem.
|
|
 |
Jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi, więc zawsze pamiętaj, że kiedy upadniesz, ja Cię podniosę. Jak tylko przestanę się śmiać.
|
|
 |
Tylko ja mogę bić, kłócić, wyzywać i walczyć z moją przyjaciółką. Ty spróbuj jej tknąć, a zginiesz
|
|
 |
Nie uważasz, że człowiek mający w sercu jednego człowieka nie jest w stanie zamieścić tam kolejnego?
|
|
 |
Próbowałeś kiedyś walczyć ze sobą? Wmawiać sobie, że masz rację, choć tak naprawdę nawet się o nią nie otarłeś? Mówić, że jest dobrze, a wewnątrz czuć wybuchające cząsteczki kłamstwa? Miałeś kiedyś tak, że idąc ulicą, zatrzymałeś się by przez dłuższą chwilę móc zastanowić się po co to robisz? Za chwilę wsiądziesz do autobusu, wejdziesz do domu, zamkniesz się w swoich czterech ścianach i znów będziesz odświeżał wyryte głęboko w mózgu zdanie "Jest dobrze". I tak do wieczora, aż po raz kolejny nie odechce Ci się żyć. Aż nie zanurzysz ciała w wannie, wstrzymując oddech. Będziesz się męczył tak długo, dopóki nie dotrze do Ciebie, jak jest naprawdę. Dopóki nie zrozumiesz, że tak w ogóle to nie ma życia, to tylko odwieczna walka ze śmiercią. Nie ma ludzi, to tylko fałszywe hieny. Nie ma nic, bo nikt dziś się nie stara. Podobno nie warto. [ yezoo ]
|
|
 |
Abonent tymczasowo wkurwiony. Proszę nie pisać albo wypierdalać.
|
|
 |
Potrafię rozwiązać problemy całego świata, tylko nie kurwa swoje.
|
|
 |
Gdzieś miedzy tymi wszystkimi kolesiami, gdzieś na którejś z imprez albo na którejś przerwie w szkole spędzonej z papierosem w dłoni, gdzieś między piciem a odsypianiem, gdzieś między jedną myślą a drugą, gdzieś zgubiłam siebie.
|
|
 |
Popełniłam w życiu wiele błędów, ale nigdy nie powiedziałam komuś, że go kocham, nie wierząc w to.
|
|
|
|