głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika tosia3112

Człowieka najbardziej boli drugi człowiek.

jachcenajamaice dodano: 18 marca 2013

Człowieka najbardziej boli drugi człowiek.

Mężczyźni są przecież wzrokowcami  a tak wielu rzeczy nie dostrzegają.

jachcenajamaice dodano: 18 marca 2013

Mężczyźni są przecież wzrokowcami, a tak wielu rzeczy nie dostrzegają.

Czasem dobrze zrobić sobie od kogoś przerwę.

jachcenajamaice dodano: 18 marca 2013

Czasem dobrze zrobić sobie od kogoś przerwę.

To co trzyma mnie przy życiu jednocześnie mnie zabija.

jachcenajamaice dodano: 18 marca 2013

To co trzyma mnie przy życiu jednocześnie mnie zabija.

napisał wiadomość  że jest już w naszym miejscu. szybko próbowałam się ogarnąć  niedokładnie wyprostowałam włosy  pociągnęłam rzęsy i wrzuciłam jakieś ubrania. nie zdążyłam dopić herbaty  gdy napisał  no ile można? . zaśmiałam się cicho wysuwając klawiaturę telefonu i odpisując  jak kochasz to poczekasz  . wzięłam łyk gorącej cytrynowej herbaty i owijając się szalikiem szłam w Jego kierunku. uśmiechnięta  z dokładnością słuchałam piosenek   które obijały mi się o uszy. dotarłam nad jezioro  które dotychczas było częścią naszych spotkań. usiadłam na zielonej trawie rozglądając się za Jego osobą. czekałam tak godzinę  po czym drżącymi rękoma odczytałam wiadomość  jakbym kochał  to bym poczekał.

kinia10107 dodano: 18 marca 2013

napisał wiadomość, że jest już w naszym miejscu. szybko próbowałam się ogarnąć, niedokładnie wyprostowałam włosy, pociągnęłam rzęsy i wrzuciłam jakieś ubrania. nie zdążyłam dopić herbaty, gdy napisał "no ile można?". zaśmiałam się cicho wysuwając klawiaturę telefonu i odpisując "jak kochasz to poczekasz" . wzięłam łyk gorącej cytrynowej herbaty i owijając się szalikiem szłam w Jego kierunku. uśmiechnięta, z dokładnością słuchałam piosenek , które obijały mi się o uszy. dotarłam nad jezioro, które dotychczas było częścią naszych spotkań. usiadłam na zielonej trawie rozglądając się za Jego osobą. czekałam tak godzinę, po czym drżącymi rękoma odczytałam wiadomość "jakbym kochał, to bym poczekał."

  Ktoś złapał mnie mocno za ramię. Odwróciłam się szybko i spojrzałam na niego pytającymi oczyma.  Porozmawiamy?  Zapytał zdyszany. Obruszyłam się tylko i dalej szłam w swoją stronę.  Błagam. No cholera  proszę Cię!  Zatrzymałam się. Stanął bardzo blisko mnie  tak  że czułam jego szybki i gorący oddech na szyi.  Czego chcesz?  zapytałam chłodno.  Spójrz na mnie.  Nie wytrzymałam.  Biegniesz za mną pół drogi  żebym na Ciebie spojrzała?!  Krzyknęłam tak głośno  że przechodnie patrzyli na nas z dezaprobatą.  Tak.  Zaśmiałam się sarkastycznie.  Tylko tracę czas.  Odwróciłam się na pięcie i ruszyłam dalej.  Chciałem  żebyś to zrobiła  bo w Twoich oczach widać miłość do mnie.  Odwróciłam się znowu.  Miłość? Widzisz miłość?  Z każdym słowem zbliżałam się do niego coraz bardziej.  To dziwne  bo ja  zawsze  gdy patrzę w lustro  w swoich oczach widzę nienawiść. I choć Cię  kurwa  kocham  to nienawidzę bardziej!  Syknęłam. W jego zaszklonych oczach odbijała się moja twarz....

kinia10107 dodano: 18 marca 2013

` Ktoś złapał mnie mocno za ramię. Odwróciłam się szybko i spojrzałam na niego pytającymi oczyma. "Porozmawiamy?" Zapytał zdyszany. Obruszyłam się tylko i dalej szłam w swoją stronę. "Błagam. No cholera, proszę Cię!" Zatrzymałam się. Stanął bardzo blisko mnie, tak, że czułam jego szybki i gorący oddech na szyi. "Czego chcesz?" zapytałam chłodno. "Spójrz na mnie." Nie wytrzymałam. "Biegniesz za mną pół drogi, żebym na Ciebie spojrzała?!" Krzyknęłam tak głośno, że przechodnie patrzyli na nas z dezaprobatą. "Tak." Zaśmiałam się sarkastycznie. "Tylko tracę czas." Odwróciłam się na pięcie i ruszyłam dalej. "Chciałem, żebyś to zrobiła, bo w Twoich oczach widać miłość do mnie." Odwróciłam się znowu. "Miłość? Widzisz miłość?" Z każdym słowem zbliżałam się do niego coraz bardziej. "To dziwne, bo ja, zawsze, gdy patrzę w lustro, w swoich oczach widzę nienawiść. I choć Cię, kurwa, kocham, to nienawidzę bardziej!" Syknęłam. W jego zaszklonych oczach odbijała się moja twarz....

  W najcięższych chwilach dziękuje za pomoc tym  którzy poświęcają swój czas  aby pomóc mi się pozbierać.

jachcenajamaice dodano: 18 marca 2013

" W najcięższych chwilach dziękuje za pomoc tym, którzy poświęcają swój czas, aby pomóc mi się pozbierać. "

Każdy papieros ma smak twoich ust.     J.

jachcenajamaice dodano: 18 marca 2013

Każdy papieros ma smak twoich ust. / J.

W moim życiu będziemy zawsze istnieć razem.

jachcenajamaice dodano: 18 marca 2013

W moim życiu będziemy zawsze istnieć razem.

“Nie chcę być sama. Nigdy nie chciałam być sama. Kurewsko tego nienawidzę. Nienawidzę tego  że nie mam z kim porozmawiać  nienawidzę tego  że nie mam do kogo zadzwonić  nienawidzę tego  że nie mam nikogo  kto potrzyma mnie za rękę  przytuli mnie  powie mi  że wszystko będzie w porządku. Nienawidzę tego  że nie mam nikogo  z kim mogłabym dzielić nadzieje i marzenia  nienawidzę tego  że przestałam mieć nadzieje i marzenia  nie znoszę tego  że nie mam nikogo  kto powiedziałby mi  żebym się trzymała  że jeszcze się odnajdę. Nienawidzę tego  że kiedy krzyczę  a krzyczę jak opętana  to krzyczę w pustkę. Nienawidzę tego  że nie ma nikogo kto by usłyszał mój krzyk  i nie ma nikogo  kto pomógłby mi nauczyć się przestać krzyczeć. Nienawidzę tego  że to  do czego zwróciłam się w swej samotności  mieszka w fifie albo butelce.

kinia10107 dodano: 18 marca 2013

“Nie chcę być sama. Nigdy nie chciałam być sama. Kurewsko tego nienawidzę. Nienawidzę tego, że nie mam z kim porozmawiać, nienawidzę tego, że nie mam do kogo zadzwonić, nienawidzę tego, że nie mam nikogo, kto potrzyma mnie za rękę, przytuli mnie, powie mi, że wszystko będzie w porządku. Nienawidzę tego, że nie mam nikogo, z kim mogłabym dzielić nadzieje i marzenia, nienawidzę tego, że przestałam mieć nadzieje i marzenia, nie znoszę tego, że nie mam nikogo, kto powiedziałby mi, żebym się trzymała, że jeszcze się odnajdę. Nienawidzę tego, że kiedy krzyczę, a krzyczę jak opętana, to krzyczę w pustkę. Nienawidzę tego, że nie ma nikogo kto by usłyszał mój krzyk, i nie ma nikogo, kto pomógłby mi nauczyć się przestać krzyczeć. Nienawidzę tego, że to, do czego zwróciłam się w swej samotności, mieszka w fifie albo butelce."

i nie zapominaj  że gdzieś tam po lewo  za cyckami jest jeszcze serce  które łatwo możesz zranić.

kinia10107 dodano: 18 marca 2013

i nie zapominaj, że gdzieś tam po lewo, za cyckami jest jeszcze serce, które łatwo możesz zranić.

''jesteś silna  dasz sobie radę    oczywiście  że tak  jestem chodzącym posągiem  a wszystko odbija się ode mnie  wcale nie cierpię  i to nie prawda  że co noc wylewam łzy  a poduszka jest mokra i brudna od łez zmieszanych z tuszem do rzęs.

kinia10107 dodano: 18 marca 2013

''jesteś silna, dasz sobie radę" - oczywiście, że tak, jestem chodzącym posągiem, a wszystko odbija się ode mnie, wcale nie cierpię, i to nie prawda, że co noc wylewam łzy, a poduszka jest mokra i brudna od łez zmieszanych z tuszem do rzęs.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć