|
|
To nie jest tak, że nie odzywam się, bo nie chcę. Wręcz odwrotnie. Mam wielką ochotę z Tobą porozmawiać, tylko zwyczajnie boję się, że widząc moje imię na ekranie telefonu wywrócisz oczami i powiesz "kurde, nie chce mi się z nią pisać, ale odpiszę, żeby nie było jej przykro".
|
|
|
|
W efekcie to i tak zostajesz sam. Z tęsknotą, z problemami i złamanym sercem. Nikt Ci nie pomoże, pierdoleni "zawsze możesz na mnie liczyć". /esperer
|
|
|
|
Czasami po prostu podporządkowywałam się pod Jego reguły, bo bałam się, że odejdzie, wiem, nie tak powinno być. / nieracjonalnie
|
|
|
|
my jak dwa pierwiastki jednego systemu, zależni od siebie, jak płuca od tlenu .
|
|
|
Niczego nie żałuje i płakać też nie będę, każda chwila z Tobą była szczęściem, nie błędem.
|
|
|
Nie ma teraz rzeczy niemożliwych, wszyscy wszystko robią, by tylko być szczęśliwym.
|
|
|
Do przodu idź, bo tam gdzieś jest takie miejsce, w którym każdy z nas może odnaleźć swoje szczęście
|
|
|
jedna chwila może dać mi szybko szczęście, ale może też w sekundę zabrać to, co najcenniejsze. / Eldo♥
|
|
|
To już przeszło rok razem...
|
|
|
nie pozwole by ktoś zjebał to co między nami, choćbysmy mieli zostac tutaj smai!
|
|
|
Nigdy bym nie pomyslała, że odejście od ukochanej osoby będzie tak trudne. Jak i dla mnie tak i dla Niego... Zawsze kończyłam związki kiedy mi się to podobało, w dupie miałam "drugą połówkę" ... Od momentu, gdy moje drogi zeszły się z Jego wiem, że to ten jedyny!!!! ŻE nigdy nie chcę i nie chciałam sie z Nim rozstawać... Ale ostatnio jego ojciec ma za duży NEGATYWNY wpływ na nasz związek, co nas niszczy i jedynym pretekstem żebyś to zobaczył było odejście, lecz nawet tego nei umiałam zrobić, a Ty zacząłeś wariować... Mam nadziję, żę zrozumiesz i Ojciec zejdzie na 2 plan albo i dalej!!!! Nie chcę więcej już takiej sytuacji jak wczoraj, ale rówżnież nie chce go w nasyzm żcyiu...
|
|
|
KOTKU WYGRALIŚMY SIEBIE W TOTOLOTKU!
|
|
|
|