 |
, bolały Cie kiedyś wspomnienia ?
|
|
 |
|
, wszyscy życzą mi Ciebie : *
|
|
 |
Chciałabym,żebyś go straciła.Tak na moment. Na chwilę. Na dzień.Na tydzień. Na tak długo, aż końcu do Ciebie dotrze, jak to jest być po tej drugiej stronie-jako ofiara. Kiedy ból jest tak przeszywający, że nie sposób go opisać. W pokoju panuje tylko zapach tytoniu i wymiocin.Rzeczy z półek, z szafek lądują na podłodze, a ty siedzisz w samym środku tego syfu obejmując się za kolana i głośno płacząc. Powiedz, jakie tu uczucie wiedzieć, że nie ma się nic? Jak to jest, że nawet alkohol nie pomaga? a środki przeciwbólowe nie ukajają wcale bólu? Opowiedz o tym jak nie ma się ochoty nawet otworzyć okna, by wpadło trochę świeżego powietrza, nie mówiąc już o wyjściu na dwór. O dniach spędzonych w łóżku z przekrwionymi oczami. O tym jak telefon ani drgnie, potwierdzając fakt, że każdy ma cię głęboko. Spróbuj opisać jak Twoje ciało słabło, gdy znów dotarło do Ciebie, że straciłaś najważniejszą osobę w swoim życiu. Chciałabym, byś na własnej skórze doświadczyła przez jakie piekło musiałam przejść
|
|
 |
był chory .
miał zespół SkurwielaBezUczuć.
|
|
 |
Gdy nie miałam, podzielił się. Gdy cierpiałam, wysłuchał. Gdy nie rozumiałam, wytłumaczył. Gdy płakałam, otarł łzy. Gdy zostałam, poczekał. Gdy zawiodłam, wybaczył. Gdy podziękowałam, zapytał: `za co?` .♥
|
|
 |
chciałabym żeby kiedyś, gdy się ' przypadkiem ' spotakmy, byś pomyślał: "cholera ! szkoda że z ciebie zrezygnowałem."
|
|
 |
stań się przez chwile mną, a obiecuję, że się pogubisz.
|
|
 |
małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż.
|
|
 |
Lubię gdy się uśmiechasz, ale kocham, gdy to ja jestem jego powodem.
|
|
 |
wyciągniesz najlżejszą kartę
i zażądasz rewanżu
a kiedy już dokopiesz się
do asa
szczęśliwy nadchodzącym
zwycięstwem
dostrzeżesz ze nikt
już z Tobą nie gra
|
|
|
|