  |
|
Pokochaj i kochaj, zawsze na zawsze. ~schooki~
|
|
  |
|
Wiesz, lubię wieczory. Lubię się schować na jakiś czas. I jakoś tak, nienaturalnie, trochę
przesadnie, pobyć sama.
|
|
  |
|
Znajdź byle pretekst i napisz. Proszę. ~notcorrect~
|
|
  |
|
Zapierdalam każdego dnia, szukając szczęścia. ~schooki~
|
|
  |
|
Są rzeczy, są osoby, które niszczą niesamowicie. ~schooki~
|
|
  |
|
teraz boli, cholernie boli, a rany na sercu zostały. ~schooki~
|
|
 |
|
mam tą świadomość, na nowo popełniam błędy, błędy życia, które kreślą rysy nie tylko na psychice, dźgając z całej siły w serce, niczym szarpanie skóry dłoni tak tępym kawałkiem potłuczonego szkła, idealnie pobudzając przy tym ból. stoję w miejscu, próbując wymówić szeptem choć jedno słowo, opisujące to jak cierpię, jak odczuwając przebijające ostrze, gdzieś pomiędzy żebrami, przeżywam kolejny marny dzień życia, tak naprawdę wciąż na nowo stawiając je nad przepaścią. próba odwagi, kiedy przez mgłę obserwujesz, jak to co kochasz, w znacznym stopniu oddala się od Ciebie. jak człowiek, któremu oddałeś siebie, swoje życie, gruntownie powierzając przy tym serce, nagle znika jakby za horyzontem, gdzieś w oddali, tak bez słowa, bez pożegnania, bez wartej podkreślenia, obietnicy powrotu. / Endoftime.
|
|
 |
|
' dotknij go suko , a zrobię ci '
przejażdżkę ' ryjem po asfalcie . '
|
|
 |
|
wszyscy myśleli, że jest szczęśliwa.
Miała rodzinę, przyjaciół, wszyscy byli
blisko... ale nikt nie potrafił odkryć co
dzieje się w środku jej głowy. Myśleli
'poukładane rzeczy to i umysł czysty ' ,
Nigdy by nie przypuszczali, że coś takiego może się zdarzyć. Nie jej.
Wszyscy tylko nie ona. Nie wiedzieli
jeszcze chyba, że świat zaskakuje. Nie
wiedzieli, że jest z nią aż tak źle. Nie
przypuszczali, że gdy przyjdą po nią
do domu jak zawsze na wieczorne wyjścia, zastaną jej matkę zapłakaną,
która ledwie co im wydukała, że ich
koleżanka, zawsze uśmiechnięta ...
podcięła sobie żyły.
|
|
|
|