 |
Sama nie wiem dlaczego tak na mnie działasz. Dlaczego, kiedy przechodzisz obok, próbuję zaciągnąć się twoim specyficznym zapachem? Dlaczego, kiedy nasze spojrzenia się spotykają, uciekam wzrokiem i rumienię się? Dlaczego, stojąc obok, moje serce przyspiesza i bije w nieludzkim tempie? Wszystko to, to idiotyczne pytania, na które próbuję znaleźć odpowiedzi co wieczór. / crazydream
|
|
 |
Zamknąć etap. Nie po to, żeby siedzieć. Po to, żeby iść dalej. Po to, żeby sięgnąć wyżej. Po to, żeby zrobić więcej...
|
|
 |
byliśmy na tej samej imprezie. około pierwszej kumpel uniósł w górę pustą butelkę po piwie. - gramy, pytanie albo wyzwanie! - zagaił. usiedliśmy w niedbałym kręgu, kolejne osoby zaczynały kręcenie. w końcu szkło trafiło w Jego dłoń, a kręcąca się butelka w końcu zatrzymała się wskazując na mnie. - wyzwanie. - wymamrotałam. uśmiechnął się do mnie, na co serce zabiło zdecydowanie za szybko. tak dawno tego nie robił. - pocałuj mnie. - polecił mi na co zareagowałam krótkim lękiem. zbliżyłam się do Niego i połączyłam nasze wargi w całość na dobrą minutę, delektując się na powrót Jego bliskością. wróciłam na swoje miejsce i zakręciłam niedbale, przyjmując współczujące spojrzenia znajomych, którzy doskonale wiedzieli jak bolało mnie rozstanie. butelka wykonała ostatni obrót i zatrzymała się, na Nim. - pytanie. - podrapał się po karku. przełknęłam ślinę. - kochasz mnie jeszcze? - wybełkotałam. - jak wariat. - odpowiedział po czym otworzył ramiona ze świadomością, że zaraz się w nich znajdę.
|
|
 |
Twój wróg to mój wróg. / pih
|
|
|
|