 |
|
naiwność, pierwszy krok do cierpienia./ wiecej_niz_mozesz
|
|
 |
- mam 15 lat i to widać po zachowaniu. - sory memory, jedyneczkę z przodu trzeba wymazać. / zm_
|
|
 |
Dziś potrzebne są tylko ciepłe i szerokie ramiona, które zdołałyby przytulić na tyle mocno, by zgnieść wszystkie problemy, niemoralne nadzieje i marzenia. / notcorrect
|
|
 |
jak co roku o tej porze poświęciłam swój jeden wieczór na upieczenie wielkanocnej babki.rodzice ulotnili się na jakąś kolację u dalszych znajomych,a brat postanowił nocować u kolegi.nastawiłam więc radio na ulubioną stację i zabrałam się do pieczenia.po półgodzinnych zmaganiach z całą masą do ciasta,uradowana nachyliłam się wkładając dzieło do piekarnika.wtedy,ktoś złapał Mnie za biodra.-seksowna,jak dawniej.-usłyszałam znajomy szept do ucha.odwróciłam się nie mogąc spojrzeć Mu w oczy.-odejdź.-powiedziałam.-już o Mnie zapomniałaś?udało Ci się?w takim razie Twoje uczucie nie było zbyt mocne..-zapomniałam?popatrz,na stole stoją dwa kubki z herbatą.jak myślisz,dla kogo?w łazience nadal leży twoja szczoteczka do zębów i resztka perfum,którym każdego ranka się delektuję.żyję z myślą o Tobie i o tym,jak Ci się układa.zastanawiam się,czy udało Jej się zastąpić Mnie,i czy potraktujesz Ją w ten sam sposób.czy wspominasz,albo kochasz.-kocham.-odpowiedział formując na Moich ustach miłość.[yezoo]
|
|
 |
kiedyś, siedząc przed telewizorem i dając Jej kartkę kredytową, zrozumiesz, że gdzieś popełniłeś błąd. że w którymś miejscu nieodpowiednio zatrzymałeś czas. że na którejś z ulic ująłeś dłoń nie tej kobiety. że w sypialni obdarowywałeś pocałunkami nie to ciało. że podczas zimna przytulałeś niewłaściwą osobę. że któregoś dnia nieadekwatnie pozwoliłeś innej kobiecie skraść swoje serce. zrozumiesz to i będziesz żałował. spróbujesz przeprosić, ale tylko w myślach - bo na słowa będzie już za późno. [ yezoo ]
|
|
 |
nie mam z kim dzielić życia od jakiegoś czasu .
|
|
 |
Sytuacja, gdy do pyska wlewa się czysta. Drżenie rąk, myśli nieobecność. Sięgasz po fajka, byleby zabić bicie serca. Próbujesz wszystkiego, chcesz na drugiej stronie się znaleźć. Teraz, od razu, chcesz skończyć życie. Zaciskasz kciuki, by spełnić nadzieje. / dzekson
|
|
 |
Ubiorę się i najzwyczajniej w świecie wyjdę. Nie mówiąc rodzicom gdzie idę, z kim, kiedy wrócę. Wyłącze telefon, by nie odbierać połączeń i nie czytać smsów. Pójdę przed siebie. Gdzieś, gdzie będe miała święty spokój. Zdala od wszystkich. Będę miała po prostu wyjebane na wszystko i wszystkich, tak jak oni codzień na mnie. Wezmę ze sobą paczkę papierosów i 0,7 - to będzie odpowiednie towarzystwo. / ifall
|
|
 |
I zrozum. Nie chcę by ktokolwiek inny kiedykolwiek zastąpił Twoje miejsce. Ty jesteś tym jedynym. I to nie jest zwykłe pierdolenie, po prostu tak to czuję i mam nadzieję, że z wzajemnością. / ifall
|
|
 |
Czasami nie potrafisz zrozumieć, dlaczego jest tak, a nie inaczej. / ifall
|
|
 |
Przekręcam się na drugi bok i wzrok wbijam w ścianę. Znowu nie mogę zasnąć, bo blokujesz moje myśli. Z każdą kolejną sekundą moją podświadomość atakują wspomnienia. Cała masa. Do pary dobiera sobie łzy. Cisną się do moich oczu. Włączyłabym jakąś piosenkę, ale wiem, że każda przypomni mi Ciebie. Kładę się na plecach. Może zasnę. Nie. Jest jeszcze gorzej. Teraz wzrok tkwi w suficie, a na ścianie widzę odbijający się blask księżyca. Na zegarku ileś minut po czwartej. Wiesz co pozwoliłoby mi usnąć? Twój uścisk. Wtulona w Ciebie zasnęłabym bez najmniejszego problemu. Będąc przy Tobie czułabym ukojenie i wewnętrzny spokój. Nie zastanawiałabym się co robisz, czy może akurat starasz się zasnąć, bo miałabym Cię przy sobie, na wyłączność. Usypiałoby mnie echo bicia Twojego serca, z cichuteńkim odgłosem Twojego spokojnego oddechu. Przestałaby mnie zabijać lawina wspomnień połączona z potokiem łez. Rano wstałabym o ósmej, a nie o trzynastej, byleby ukrócić czas. Przyjdź i pozwól mi usnąć / dzekson
|
|
|
|