głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika tindirindi

Tej nocy niebo wydawało się nie mieć żadnej skazy. Siedziałam na mokrym piasku trzymając za rękę mężczyznę swego życia. W powietrzu szczęście tańczyło z miłością  a ja miałam ochotę krzyczeć  że życie jest piękne.

przytulona.do.niego dodano: 17 stycznia 2013

Tej nocy niebo wydawało się nie mieć żadnej skazy. Siedziałam na mokrym piasku trzymając za rękę mężczyznę swego życia. W powietrzu szczęście tańczyło z miłością, a ja miałam ochotę krzyczeć, że życie jest piękne.

Dla nas czas nie istnieje. Są tylko rozbiegane po ciele palce i uśmiechy.. Te najpiękniejsze z pięknych.

przytulona.do.niego dodano: 17 stycznia 2013

Dla nas czas nie istnieje. Są tylko rozbiegane po ciele palce i uśmiechy.. Te najpiękniejsze z pięknych.

stał się częścią : mojego życia   mojego serca   mojego świata  moich słów  moich gestów  moich snów  moich marzeń  moich planów.

przytulona.do.niego dodano: 17 stycznia 2013

stał się częścią : mojego życia , mojego serca , mojego świata, moich słów, moich gestów, moich snów, moich marzeń, moich planów.

Wbijała się paznokciami w jego skórę  on mocno przytulał ją do siebie   czuła się idealnie w jego silnych ramionach  przygryzała z rozkoszy jego usta.. nic nie smakowało lepiej od jego ciała  i nic nie pachniało lepiej od niego..

przytulona.do.niego dodano: 17 stycznia 2013

Wbijała się paznokciami w jego skórę, on mocno przytulał ją do siebie , czuła się idealnie w jego silnych ramionach, przygryzała z rozkoszy jego usta.. nic nie smakowało lepiej od jego ciała, i nic nie pachniało lepiej od niego..

Miałam Go i czułam się w Jego obecności czymś więcej niż jestem

przytulona.do.niego dodano: 17 stycznia 2013

Miałam Go i czułam się w Jego obecności czymś więcej niż jestem

jesteś moim najgłębszym wdechem szczęścia.

przytulona.do.niego dodano: 17 stycznia 2013

jesteś moim najgłębszym wdechem szczęścia.

dzień dobry! mam imię  nazwisko   ciało i duszę. skórę i serce.   tak czasem bywa  że cierpię...

koffi dodano: 16 stycznia 2013

dzień dobry! mam imię, nazwisko, ciało i duszę. skórę i serce. tak czasem bywa, że cierpię...

zaczynam myśleć  że nasze życia to zbiegi okoliczności  które   ktoś zwabił w ślepą uliczkę  które ktoś omamił i splótł ze sobą...  jak dwoje ludzi splata swoje palce.

koffi dodano: 16 stycznia 2013

zaczynam myśleć, że nasze życia to zbiegi okoliczności, które ktoś zwabił w ślepą uliczkę, które ktoś omamił i splótł ze sobą... jak dwoje ludzi splata swoje palce.

Ale ty  ty mnie dobrze znasz  wszystko o mnie wiesz  wiem  wybaczysz mi  że wszystko przeze mnie.

koffi dodano: 16 stycznia 2013

Ale ty, ty mnie dobrze znasz, wszystko o mnie wiesz, wiem, wybaczysz mi, że wszystko przeze mnie.

Jestem poważnie fizycznie  mentalnie i emocjonalnie uzależniona od pewnego stylu życia. Nie znam już nic innego  nie pamiętam już nic innego  nie wiem  czy na tym etapie mogę jeszcze być kimś innym. Boję się spróbować.

koffi dodano: 16 stycznia 2013

Jestem poważnie fizycznie, mentalnie i emocjonalnie uzależniona od pewnego stylu życia. Nie znam już nic innego, nie pamiętam już nic innego, nie wiem, czy na tym etapie mogę jeszcze być kimś innym. Boję się spróbować.

najchętniej nie wychodziłabym z Tobą z łóżka przez co najmniej tydzień. wyłączylibyśmy telefony  kochalibyśmy się  oglądalibyśmy nasze ulubione filmy na zalukaj  pilibyśmy czerwone wino  śmialibyśmy się i rozmawiali. i nie znudzilibyśmy się sobą  to pewne. i to chyba miłość  bo nie wyobrażam sobie robienia tych wszystkich rzeczy z kimkolwiek innym

koffi dodano: 16 stycznia 2013

najchętniej nie wychodziłabym z Tobą z łóżka przez co najmniej tydzień. wyłączylibyśmy telefony, kochalibyśmy się, oglądalibyśmy nasze ulubione filmy na zalukaj, pilibyśmy czerwone wino, śmialibyśmy się i rozmawiali. i nie znudzilibyśmy się sobą, to pewne. i to chyba miłość, bo nie wyobrażam sobie robienia tych wszystkich rzeczy z kimkolwiek innym

Przychodzi taki czas w życiu  kiedy niczego nie można być pewnym. To  co się wiedziało wcześniej  wydaje się błędne lub niezrozumiałe. To wszystko wali się  całe moje jestestwo  bycie  kruszy się  rozpada i nie można pozbierać kawałków. Następnego dnia trzeba wstać z łóżka jako względna całość i funkcjonować  by nie odwieziono do psychiatryka.

koffi dodano: 16 stycznia 2013

Przychodzi taki czas w życiu, kiedy niczego nie można być pewnym. To, co się wiedziało wcześniej, wydaje się błędne lub niezrozumiałe. To wszystko wali się, całe moje jestestwo, bycie, kruszy się, rozpada i nie można pozbierać kawałków. Następnego dnia trzeba wstać z łóżka jako względna całość i funkcjonować, by nie odwieziono do psychiatryka.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć