 |
I coś pękło między nami, coś jak mięśni zanik, Nie pozwala dojść do siebie, kwiaty zeschły, A my - wśród łez sami.
|
|
 |
Dzisiaj znamy się gorzej bowiem musieliśmy dojrzeć i mijamy się na dworze często unikając spojrzeń..
|
|
 |
zawróciłeś w tej głowie, zadurzyłam się w Tobie !
|
|
 |
wiem, że to łamie mi serce,ale kurwa nie chcę widzieć Ciebie więcej.
|
|
 |
Dziś wieczorem zabiorę twoje życie i rzucę nim daleko.
|
|
 |
Smak porażki, brak nadziei i ten żal w oku .
|
|
 |
Czasem płaczę, bo chce mi się płakać, wtedy czuję, że uchodzi ze mnie zło .
|
|
 |
Nieprzytomne spojrzenie, a w oczach dużo smutków.
|
|
 |
wiesz, niema miłości, jest tylko chemia.
|
|
 |
najwyższy czas już chyba się pożegnać,
i zostawić to wszystko za sobą.
lecz, pamiętaj jednak że ja pamiętam,
że to przezemnie nie ma Cie obok mnie.
|
|
 |
Każą nam ciągle iść, zostawić problem, żyć
By za zakrętem znów poczuć jak życie kopie w pysk..
|
|
 |
I wiem ze nie znajdę recepty tu jak byś naprawdę szczęśliwa.
|
|
|
|