głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika thundergirl

mylisz się teksty tiririi dodał komentarz: mylisz się do wpisu 22 luty 2012
poczekaj na wiosnę teksty tiririi dodał komentarz: poczekaj na wiosnę do wpisu 22 luty 2012
ojej teksty tiririi dodał komentarz: ojej do wpisu 22 luty 2012
grejpfruty są w porządku teksty tiririi dodał komentarz: grejpfruty są w porządku do wpisu 22 luty 2012
'' patrzysz z okropienia w wódkę  przegryzasz ją petem  trunek ratuje Ci skórę   wlewasz kolejną sete ''

kamigirlsweet dodano: 22 luty 2012

'' patrzysz z okropienia w wódkę, przegryzasz ją petem, trunek ratuje Ci skórę - wlewasz kolejną sete ''

why don't you kurwa love me?!

bajkowa dodano: 21 luty 2012

why don't you kurwa love me?!

Kochaj mnie  to takie łatwe. Wystarczy tylko za siebie nie patrzeć...

anulka0710 dodano: 20 luty 2012

Kochaj mnie, to takie łatwe. Wystarczy tylko za siebie nie patrzeć...

' Wiesz dobrze  że bywają takie momenty  kiedy uśmiechasz się tylko po to  żeby się nie rozpłakać.'

anulka0710 dodano: 20 luty 2012

' Wiesz dobrze, że bywają takie momenty, kiedy uśmiechasz się tylko po to, żeby się nie rozpłakać.'

Domówka u niego. Siedziała na łóżku  z jego piwem w dłoniach. Dochodziła 3 nad ranem. Poczuła  jak piwo robi swoje. Chciała się położyć. Połowa osób już się zbierała  więc gospodarz imprezy zaczął wszystkich odprowadzać do drzwi. Przytuliła twarz do poduszki  która tak cudownie otulała ją zapachem jego perfum. Przymknęła oczy. Obudziła się gdzieś po godzinie. Poczuła pod głową coś  co na pewno nie było poduszką. Leżała na jego klatce piersiowej przykryta po uszy kołdrą. Podniosła się wolno  żeby go nie obudzić. Przeczesała palcami włosy  na wypadek gdyby jednak tak się stało. Napisała mu na kartce krótkie: PRZEPRASZAM  ŻE BEZ POŻEGNANIA. Zerknęła jeszcze na niego i zauważyła delikatny uśmiech na jego ustach  pomyślała  że pewnie coś mu się śni. W końcu wyszła kierując się do swojej dzielnicy. Poczuła wibracje telefonu.  Tak cudownie zagryzałaś wargi kreśląc tych kilka słów.  Ugięły się pod nią kolana. Miała wrażenie  że jej głośno bijące serce obudzi całe miasto.

anulka0710 dodano: 20 luty 2012

Domówka u niego. Siedziała na łóżku, z jego piwem w dłoniach. Dochodziła 3 nad ranem. Poczuła, jak piwo robi swoje. Chciała się położyć. Połowa osób już się zbierała, więc gospodarz imprezy zaczął wszystkich odprowadzać do drzwi. Przytuliła twarz do poduszki, która tak cudownie otulała ją zapachem jego perfum. Przymknęła oczy. Obudziła się gdzieś po godzinie. Poczuła pod głową coś, co na pewno nie było poduszką. Leżała na jego klatce piersiowej przykryta po uszy kołdrą. Podniosła się wolno, żeby go nie obudzić. Przeczesała palcami włosy, na wypadek gdyby jednak tak się stało. Napisała mu na kartce krótkie: PRZEPRASZAM, ŻE BEZ POŻEGNANIA. Zerknęła jeszcze na niego i zauważyła delikatny uśmiech na jego ustach, pomyślała, że pewnie coś mu się śni. W końcu wyszła kierując się do swojej dzielnicy. Poczuła wibracje telefonu. "Tak cudownie zagryzałaś wargi kreśląc tych kilka słów." Ugięły się pod nią kolana. Miała wrażenie, że jej głośno bijące serce obudzi całe miasto.

'Popełniłam w życiu wiele błędów ale nigdy nie powiedziałam komuś że go kocham  nie wierząc w to.'

anulka0710 dodano: 20 luty 2012

'Popełniłam w życiu wiele błędów ale nigdy nie powiedziałam komuś że go kocham, nie wierząc w to.'

'Na początku był ból. Ogromny  niewyobrażalny ból. Łzy  popękane serce i mnóstwo smutnych piosenek  królujących na mojej liście najczęśniej odtwarzanych. Później złość. Złość na niego  na to jak się zachował i że wszystko zniszczył. Odizolowanie się od świata i wymazywanie z pamięci wszystkiego co dotyczyło i przypominało jego. Teraz? Akceptacja. Poddanie się. I tylko walczę z szybkością bicia mojego serca  gdy staje się dotępny. I tylko walczę ze wspomnieniami  których jest za dużo. '

anulka0710 dodano: 20 luty 2012

'Na początku był ból. Ogromny, niewyobrażalny ból. Łzy, popękane serce i mnóstwo smutnych piosenek, królujących na mojej liście najczęśniej odtwarzanych. Później złość. Złość na niego, na to jak się zachował i że wszystko zniszczył. Odizolowanie się od świata i wymazywanie z pamięci wszystkiego co dotyczyło i przypominało jego. Teraz? Akceptacja. Poddanie się. I tylko walczę z szybkością bicia mojego serca, gdy staje się dotępny. I tylko walczę ze wspomnieniami, których jest za dużo. '

' Ciągle go widzę  ale już nie mojego. '

anulka0710 dodano: 20 luty 2012

' Ciągle go widzę, ale już nie mojego. '

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć