 |
|
Dopiero człowiek, przy którym przestajemy się bać i wstydzić swojej zwyczajności, niedoskonałości, bycia nie w formie, że nie stać mnie na coś, boję się, nie znoszę; dopiero możliwość pokazania takich rzeczy przy kimś, przy kim nie boimy się, że nas za to zostawi - buduje prawdziwą więź.
|
|
 |
|
Miałaś nie płakać, miałaś być twarda, co z Tobą jest?
|
|
 |
|
I chciałabym kiedyś usłyszeć od Ciebie że zabijesz tych wszystkich skurwieli, przez których przyszło mi płakać.
|
|
 |
|
Takim jestem i takim musi mnie przyjąć, nie mogę wykroić z siebie innego człowieka, który nadawałby się może lepiej do przyjaźni
|
|
 |
|
Nigdy nikogo o nic nie błagaj. Wyproszona rzecz już nie daję tyle samo radości co dana z własnej woli. Nie żebrz o miłość, bo dostaniesz chłam.
|
|
 |
|
Celem nie jest bycie lepszym od kogoś innego lecz bycie lepszym od tego, kim samemu się było wcześniej.
|
|
 |
|
Przyjedziesz w nocy jeśli będę bała się spać? Ogarnie mnie lęk życia, pomylę cukier z solą? Kiedy będzie mi wszystko wypadało z rąk, i kiedy będę jąkać się co chwile z roztrzęsienia?
|
|
 |
|
Zmiana która we mnie zaszła jest także dziwna dla mnie.
|
|
 |
|
Spędziliśmy razem wczorajszą noc. Było idealnie. Pocałunki, przytulanie sie, wspolne oglądanie filmu, śmianie sie. Tak, byłam wtedy najszczęśliwszą dziewczyna na świecie. Dzisiaj wyjechałes, ja poszłam do szkoły. Kiedy wróciłam, szukałam Twojego zapachu, jak narkomanka na głodzie. Kiedy znalazłam go trochę po Twojej części kołdry, poczułam jak bardzo mi Ciebie brakuje, a wiesz co jest najgorsze? Że zobaczymy sie znowu dopiero za miesiąc. Pieprzona odległość [kwiatuszek_08]
|
|
 |
|
“Choć to nie kwestia posiadania ja jestem twoja, a Ty nie jesteś mój.”
|
|
 |
|
Trzeba odwagi, by dorosnąć i stać się tym, kim naprawdę jesteś.
|
|
 |
|
“To niesamowite ile możesz ukryć, tylko się uśmiechając..”
|
|
|
|