głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika this_what_he_loves

Bo zwykle jest tak  że nie cenimy tego co mamy  a jak stracimy  to tęsknimy i wspominamy.

wyluzuuujxd dodano: 25 sierpnia 2012

Bo zwykle jest tak, że nie cenimy tego co mamy, a jak stracimy, to tęsknimy i wspominamy.

Gdy patrzę w Twoje oczy wiem  że nie chcę już niczego szukać.   Pezet

wyluzuuujxd dodano: 25 sierpnia 2012

Gdy patrzę w Twoje oczy wiem, że nie chcę już niczego szukać. / Pezet

Znasz na bank kogoś  z kim chwilę trwają zbyt krótko. Tak krótko  że nawet całe życie to za mało.

wyluzuuujxd dodano: 25 sierpnia 2012

Znasz na bank kogoś, z kim chwilę trwają zbyt krótko. Tak krótko, że nawet całe życie to za mało.

Najgorsze uczucie na ziemi gdy nie potrafisz ocenić  opisać swojego stanu. Gdy nie możesz płakać  ani się śmiać   takie otępienie.

wyluzuuujxd dodano: 25 sierpnia 2012

Najgorsze uczucie na ziemi gdy nie potrafisz ocenić, opisać swojego stanu. Gdy nie możesz płakać, ani się śmiać - takie otępienie.

Jak chciałaś kurwa zabłysnąć  to było się brokatem posypać.

wyluzuuujxd dodano: 25 sierpnia 2012

Jak chciałaś kurwa zabłysnąć, to było się brokatem posypać.

nie chciałam wiele. potrzebowałam tylko prawdy. kilku minut szczerej rozmowy   bez zahamowań  sekretów  i odwracania wzroku. czy to tak wiele prosić Cię o prawdę  po tych wszystkich nieprzespanych  i poświęconych Ci nocach? po każdej rozmowie  i każdym zrozumieniu? czy na prawdę nie zasługuję na szczerość? na kilka zdań wyjaśnień? czy na prawdę tak mało znaczyłam  by traktować mnie jak przedmiot   odstawić na bok  bo akurat teraz nie jest potrzebny?!   veriolla

veriolla dodano: 25 sierpnia 2012

nie chciałam wiele. potrzebowałam tylko prawdy. kilku minut szczerej rozmowy - bez zahamowań, sekretów, i odwracania wzroku. czy to tak wiele prosić Cię o prawdę, po tych wszystkich nieprzespanych, i poświęconych Ci nocach? po każdej rozmowie, i każdym zrozumieniu? czy na prawdę nie zasługuję na szczerość? na kilka zdań wyjaśnień? czy na prawdę tak mało znaczyłam, by traktować mnie jak przedmiot - odstawić na bok, bo akurat teraz nie jest potrzebny?! / veriolla

dziękuję    teksty yezoo dodał komentarz: dziękuję ;) do wpisu 25 sierpnia 2012
nie ważne jak daleko zaszliśmy  nie ważne kim teraz jesteśmy  na moich wspomnieniach nieodwracalnie wydrapane jest twoje imię  tak to prawda  sposób w jaki się czuję  kiedyś zwiastowało twoje milczenie  choć nie mogę przywrócić cię z powrotem  za każdym razem gdy zamknę oczy  gdy nie ma cię już ze mną  ja jestem z tobą. nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 24 sierpnia 2012

nie ważne jak daleko zaszliśmy, nie ważne kim teraz jesteśmy, na moich wspomnieniach nieodwracalnie wydrapane jest twoje imię, tak to prawda, sposób w jaki się czuję, kiedyś zwiastowało twoje milczenie, choć nie mogę przywrócić cię z powrotem, za każdym razem gdy zamknę oczy, gdy nie ma cię już ze mną, ja jestem z tobą./nieswiadomosc

a żyć możesz dzięki temu  za co możesz umrzeć

chmurkowoo.mii dodano: 24 sierpnia 2012

a żyć możesz dzięki temu, za co możesz umrzeć

jesteś częścią mnie  już zawsze będziesz tutaj  stałeś się tym czego najbardziej się boję  uwięziony w moim sercu  tłuczesz o żebra jakbyś chciał uwolnić się zza więziennych krat  przyspieszasz mój puls  zabierasz mi powietrze  zatrzymujesz krew płynącą w żyłach  już nie ma odwrotu  żadnej drogi ucieczki  żadnego wyjścia awaryjnego ani planu B  moją jedyną nadzieją jest to  że w końcu pozwolisz mi zapomnieć o tym co zrobiłam  odpuścisz  uwolnisz. odejdziesz.  nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 24 sierpnia 2012

jesteś częścią mnie, już zawsze będziesz tutaj, stałeś się tym czego najbardziej się boję, uwięziony w moim sercu, tłuczesz o żebra jakbyś chciał uwolnić się zza więziennych krat, przyspieszasz mój puls, zabierasz mi powietrze, zatrzymujesz krew płynącą w żyłach, już nie ma odwrotu, żadnej drogi ucieczki, żadnego wyjścia awaryjnego ani planu B, moją jedyną nadzieją jest to, że w końcu pozwolisz mi zapomnieć o tym co zrobiłam, odpuścisz, uwolnisz. odejdziesz./ nieswiadomosc

2.  i jeśli nawet staraliśmy się do siebie wrócić  nie dało sie.  a kiedy udało się w końcu połączyć to nie było tak samo jak wtedy. bylo jakoś inaczej  jakoś dziwnie.  nie byliśmy szczęśliwi tak jak wtedy. nie umieliśmy zapomnieć o tym  co zrobiliśmy.  i tylko znowu cierpieliśmy po kolejnym rozstaniu. spieprzyliśmy to  rozumiesz? spieprzyliśmy ..   170cm.pecha  03.01.2010

170cm.pecha dodano: 24 sierpnia 2012

2. i jeśli nawet staraliśmy się do siebie wrócić, nie dało sie. a kiedy udało się w końcu połączyć to nie było tak samo jak wtedy. bylo jakoś inaczej, jakoś dziwnie. nie byliśmy szczęśliwi tak jak wtedy. nie umieliśmy zapomnieć o tym, co zrobiliśmy. i tylko znowu cierpieliśmy po kolejnym rozstaniu. spieprzyliśmy to, rozumiesz? spieprzyliśmy .. / 170cm.pecha, 03.01.2010

1. i może wtedy  kiedy to wszystko się zaczęło mogliśmy postąpić inaczej.  mogliśmy się wtedy nie spotkać  nie patrzeć sobie w oczy  nie rozmawiać.  i może gdyby wtedy było inaczej nie musielibyśmy się teraz rozstawać.  nie musielibyśmy cierpieć  nie przesypiać nocy nie marnować pięknych  słonecznych letnich dni na siedzenie samotnie w pokoju i płacz.  a może tak właśnie miało być. mieliśmy się spotkać  patrzeć sobie w oczy  rozmawiać   być razem  przeżyć to wszystko  co przeżyliśmy wspólnie  by zaznać tej odrobiny beztroskiego szczęścia.  może miało być tak dalej  choć te całe 3 lata. może nawet całe życie..  ale my nie potrafiliśmy tego docenić. nie potrafiliśmy cieszyć się tym szczęściem.  jedyne co zrobiliśmy  co potrafiliśmy zrobić to to wszystko spieprzyć.  teraz obojgu nam jest źle. oboje cierpimy. ale juz nie naprawimy tego  co zniszczyliśmy.  choćbysmy nie wiem jak bardzo chcieli nie będzie nam dane już być szczęśliwymi razem.  spieprzyliśmy to.

170cm.pecha dodano: 24 sierpnia 2012

1. i może wtedy, kiedy to wszystko się zaczęło mogliśmy postąpić inaczej. mogliśmy się wtedy nie spotkać, nie patrzeć sobie w oczy, nie rozmawiać. i może gdyby wtedy było inaczej nie musielibyśmy się teraz rozstawać. nie musielibyśmy cierpieć, nie przesypiać nocy,nie marnować pięknych słonecznych letnich dni na siedzenie samotnie w pokoju i płacz. a może tak właśnie miało być. mieliśmy się spotkać, patrzeć sobie w oczy, rozmawiać, być razem, przeżyć to wszystko, co przeżyliśmy wspólnie, by zaznać tej odrobiny beztroskiego szczęścia. może miało być tak dalej, choć te całe 3 lata. może nawet całe życie.. ale my nie potrafiliśmy tego docenić. nie potrafiliśmy cieszyć się tym szczęściem. jedyne co zrobiliśmy, co potrafiliśmy zrobić to to wszystko spieprzyć. teraz obojgu nam jest źle. oboje cierpimy. ale juz nie naprawimy tego, co zniszczyliśmy. choćbysmy nie wiem jak bardzo chcieli nie będzie nam dane już być szczęśliwymi razem. spieprzyliśmy to.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć