|
były takie noce, że rozmawiałam o Tobie z księżycem.
|
|
|
Mijasz mnie przez przypadek. Udajesz, że nie widzisz.
|
|
|
Czasami wieczorami przyjeżdżał pod mój blok i przez domofon pytał, czy pójdę z nim na spacer. Schodziłam na dół i spacerowaliśmy. Zauważyłam po pewnym czasie, że nie spotykam się już z nikim wieczorami i tak ustawiam swoje plany, aby być w domu, gdyby na przykład wpadło mu do głowy podjechać, nacisnąć przycisk domofonu i zaprosić mnie na spacer. Tęskniłam za nim, gdy nie przyjeżdżał. Już wtedy, choć nawet nie można było nazwać tego, co odbywało się między nami, zaczęłam dostosowywać moje życie do jego planów. Już wtedy czekałam na telefon, sygnał domofonu lub dzwonek u drzwi. Już wtedy nie znosiłam weekendów, cieszyłam się na poniedziałki .
|
|
|
-Co robisz?
-Maluję.
-A co malujesz?
-Twój strach, że kiedyś odejdę.
-Ale przecież ta kartka jest pusta.
-Widocznie wcale się tego nie boisz...
|
|
|
uwielbiam ten stan gdy tak czule przytulasz mnie bez żadnego powodu./ jea
|
|
|
i chwytasz mnie za rękę przy kolegach .. / jea
|
|
|
-w piątek koniec świata ! - nie szkodzi , nie mam planów na weekend . / blackangel15
|
|
|
Kocham Go. Gdy się spóźnia. Gdy egoistycznie milczy drugi dzień z rzędu. Gdy myli cukier z solą i gdy obgryza paznokcie. Kocham Go miłością bezwarunkową, która całuje każdą jego wadę. // lovexlovex
|
|
|
Twoje cholernie piękne oczy wpatrzone w moje łzy.. ta cisza zabiła to, co pozostało. Spieprzyliśmy miłość.. /// lovexlovex
|
|
|
Kupię Ci butelkę Tymbarka i każe się nią upić. Jeśli powiesz, że tak się nie da to powiem Ci, że to tak jakbyś kazał mi się w Tobie odkochać z dnia na dzień, przestać myśleć i zajmować uczuciami. Tak samo niemożliwe./ ihateyou
|
|
|
chciałabym, żeby znowu był lipiec tamtego roku. Twoja koszulka tak pięknie pachniała, a Twoje usta były takie słodkie. tego dnia czułam, że mam wszystko czego potrzebuję, czułam, że jestem cholernie szczęśliwa. /martuu
|
|
|
pobiegła na stację PKP by cię zatrzymać. w filmie by zdążyła. /onlyrock
|
|
|
|