 |
gdybyś mnie naprawdę kochał, to nie zostawił byś mnie na krawężniku, z pękającym sercem, z rozlanym ' Kubusiem ', i rozwiązanymi sznurówkami, o które mogę się potknąć krok dalej.
|
|
 |
- Co tam u Zosi ?
- nic. śmieje sie.. prawie tak samo jak dawniej.
- prawie ?
- no, tak.. mniej wesoło... i powiedziała, że już nie chce żadnego nażyczonego.
|
|
 |
I was a little upset when I saw you with her, then I started to laugh because she was ugly./
Byłam trochę zmartwiona gdy zobaczyłam Cię z nią, ale później zaczęłam się śmiać, bo ona była brzydka.
|
|
 |
Mała dziewczynka z małymi nadziejami , i mały chłopczyk ze wzrokiem przepełnionym kłamstwem , musieli się spotkać na przystanku zwanym miłość .
|
|
 |
Myślę, że życie lubi nas od czasu do czasu wypróbowywać: czujesz, że się staczasz, coraz szybciej, a kiedy Ci się wydaje, że już dłużej tego nie wytrzymasz, nagle się poprawia.
|
|
 |
o mi daje to, że palę? że zaciągam się nikotyną? że palę, dwa papierosy na raz? nic. jak druga osoba patrzy na mnie, to myśli, że nie daje mi to żadnych korzyści. ale gdy już palę, skupiam się na paleniu a nie myślę o Tobie.
|
|
 |
budzisz się rano a w źrenicach jeszcze resztki wczorajszego słońca.
to tęsknota, wiesz? '
|
|
 |
Kobieto usiądź z boku, powiedz
ile przeżyłaś, a ja Ci opowiem
o tym ile wycierpisz jeszcze
jutro i za dwa lata.
|
|
|
|