|
Nikt nie widzi, kiedy rozpadam się na pół i kiedy cały świat umiera razem ze mną, co noc.
|
|
|
Dzisiaj to jutro, o które martwiliśmy się wczoraj.
|
|
|
Czasami są takie dni, że trzeba usiąść na parapecie z gorącą herbatą w dłoni, patrzeć na spływające po szybie krople deszczu, trzeba się wypłakać, opatulić kocem, wyciszyć telefon, włączyć dobrą muzykę...
Raz na jakiś czas możemy być bezbronni wobec świata.
|
|
|
Też tak masz, że gdy się do Ciebie uśmiechnie zapominasz o całym świecie?
|
|
|
To już jest choroba psychiczna, albo obłęd. Bo na każdym kroku przypominasz o sobie - weź wypierdalaj.
|
|
|
Potem odkryłem, że obojętność mniej boli.
|
|
|
Diabeł nie sypia z byle kim.
|
|
|
Czuję w Tobie coś innego, coś wyjątkowego, co bezustannie mnie przyciąga, coś, co nie pozwala mi zapomnieć o Tobie nawet na minutę.
|
|
|
Panie Boże, dlaczego stawiasz mi go na drodze, skoro wiesz, że nie pozwolisz nam być razem?
|
|
|
Wezmę cię do łóżka,
nie płacz już, głuptasie,
patrz, tu jest poduszka
i dla ciebie jasiek..
|
|
|
Tak często Cię widzę. Choć tak rzadko spotykam. Smaku Twego nie znam, choć tak często Cię mam... na końcu języka.
|
|
|
i znów wstanę rano pociągając tuszem rzęsy i powiem do siebie 'jesteś gotowa, by ponownie się rozczarować.'
|
|
|
|