 |
ktoś kiedyś powiedział, że kiedy zaczynasz się zastanawiać czy kochasz kogoś, przestałeś kochać go już na zawsze.
|
|
 |
Mówisz, że masz dość? To spójrz na tego pijaka pod sklepem, który ma tylko butelkę, która ma na etykiecie ma jakieś procenty i tylko w tym widzi sens. Spójrz na te wszystkie samotne, opuszczone dzieci, umierające z głodu. Spójrz na otaczający Cię świat, a dopiero później mów, że nie masz siły by żyć.
|
|
 |
Zależało mi, spieprzyłeś to, cześć.
|
|
 |
dziwisz się, że czasem się gubię? utknij między kocham a nienawidzę, wtedy zrozumiesz.
|
|
 |
myślę, że nie można całkowicie zapomnieć. człowiek świadomie nie powraca do przykrych chwil , by okłamywać samego siebie, że nie pamięta. kiedyś jednak gdy przychodzi moment, w którym musi pocieszyć bliźniego mówi: nie płacz, zapomnisz tak jak ja zapomniałam o.. w ten sposób udowadnia, że nadal pamięta.
|
|
 |
nawet w najmniejszym stopniu nie jest mój, a mimo tego jestem o niego zazdrosna.
|
|
 |
Może dla Ciebie to dziwne, ale w trudnych chwilach lubię być sama. Lubię założyć słuchawki na uszy, puścić piosenki i rozmyślać... Możesz twierdzić, że pogłębiam się w to wszystko jeszcze bardziej, ale mi to pomaga. W myślach tylko ten cały syf, który co chwile zagłusza muzyka. Lubię to. Cholernie mocno lubię odpocząć od świata i zostać 'sam na sam' ze swoimi problemami.
|
|
 |
Znowu dostałam wspomnieniami po ryju.
|
|
 |
Znowu dostałam wspomnieniami po ryju.
|
|
 |
choć raz postaw się w mojej sytuacji, a potem opowiedz jak było.
|
|
 |
A może po prostu daj Mu zatęsknić. Przy okazji sama mozesz umrzec z tęsknoty, ale spróbuj. Przekonaj się ile to wszystko dla Niego znaczy. Nie rób nic. Nie dzwoń, nie pisz, nie dawaj znaku życia. Nie sprawdzaj obsesyjnie czy przypadkiem koło Jego imienia nie zaświeciła sie zielona kropka. Wyłącz się. Odetnij od otoczenia. Poczekaj. Jeżeli nie będziesz musiała czekać zostaniesz najszczęśliwszą dziewczyną na ziemi. A jeżeli się nie doczekasz, to zrobisz najmądrzejszy z możliwych kroków- zaczniesz się odzwyczajać i ból potrwa krócej.
|
|
 |
Dopiero po czasie dowiadujemy się kim jesteśmy, kim zawsze byliśmy w oczach ludzi, których ceniliśmy ponad własne życie. Ile tak na prawdę dla nich znaczyliśmy, jaką wartość miały te wszystkie słowa, czym była każda obietnica. Dopiero po czasie okazuje się, że wszystko co było tak cholernie ważne, było niczym, nie liczyło się, że wszystko było ściemą.
|
|
|
|