 |
|
Zawsze byłeś przy mnie, zawsze mówiłeś mi że jestem jak tlen, że beze mnie odejdziesz. Zawsze powtarzałeś, że kochasz, zawsze to okazywałeś, wtedy czułam że jesteśmy siebie wart. Próbowałeś mnie chronić, zabraniałeś mi wielu złych rzeczy, doceniałam to , rzuciłam wiele tylko dla ciebie, tylko dla ciebie poprawiłam zachowanie, a gdy już wszystko było dobrze znowu Cię nie ma, znowu wracają stare nawyki. I wiem, że gdy mi przejdzie, ty znowu wrócisz i znowu będę tylko twoja. || fuck_you_whore .
|
|
 |
|
Pytał się o moje największe marzenie, odpowiedziałam 'chce umrzeć'. Nie, nie dlatego że mam dość życia , po prostu chciałabym zobaczyć jego reakcję, jak dowie się o mojej śmierci. || fuck_you_whore
|
|
 |
|
Miałam walczyć, walczyłam, próbowałam dotrzeć ,dotarłam , po czym znowu się wszystko zjebało. Nadal walczę , nadal się staram, ale nie mam już sił.. Staczam się. Powoli się poddaje. Jeśli kochasz,udowodnij, pomóż walczyć o 'nas' . Jeśli nie kochasz powiedz to, zabij moje uczucia i odejdź. Wtedy obiecaj, że gdy ułożę sobie życie, ty nie wrócisz i tego nie rozwalisz. Proszę. || fuck_you_whore .
|
|
 |
- eej, dziś jest dzień frajera.
- przecież dziś są moje urodziny!
- no, przecież mówię
|
|
 |
wolę mieć dziwnych przyjaciół niż takich, przy których zasypiam z nudów. // popierdolonelove12
|
|
 |
świat się skurwił, Ty już nie musisz ;D
|
|
 |
|
Nie mam zamiaru walczyć , nie mam sił, nie mam czasu, po prostu nie chce mi się, nie chce się za bardzo angażować . // fuck_you_whore .
|
|
 |
|
Przeraża mnie fakt iż kiedyś byliśmy dla siebie wszystkim, a dziś już nie potrafimy wykrztusić z siebie głupiego 'cześć' . || fuck_you_whore .
|
|
 |
|
Zbyt szczera ? Przecież zawsze chciałeś słyszeć prawdę. // fuck_you_whore .
|
|
 |
|
Przeglądając stare zdjęcia troche tęsknie, przecież wszyscy twierdzili że jesteśmy razem, mówili że do siebie pasujemy, i choć tylko się kolegowaliśmy to jednak umieliśmy się dogadać, byliśmy jak najlepsi kumple. Nie długo minie rok, jak jesteśmy dla siebie obcy. Nie długo o sobie zapomnimy. To już nie wróci, przecież my się już nigdy nie zobaczymy.. // fuck_you_whore.
|
|
 |
|
Czasem chciałabym się cofnąć do czasów dzieciństwa, gdy największym problemem było to kto jaką lalką się bawi. Tam wszystko było proste. Był domek, były lalki, małe samochody, to był nasz własny świat, który mogliśmy ogarnąć. Tam wszystko było jak w bajce. Własne historie. Szczęśliwa miłość. Bez smutków. Tylko radość, tam nie było wiadomo co to smutek. Tam wszyscy byli dla siebie mili. A to wszystko dzięki naszej wyobraźni. Teraz nie ma wyobraźni, to prawdziwy świat, świat cierpień, chamstwa, i nieszczęśliwej miłości. // fuck_you_whore .
|
|
 |
|
Nie mogę patrzeć jak się kurwisz, weźmiesz potem przychodzisz i ryczysz że coś ci nie wyszło. Nie zapytasz się co u mnie, bo przecież liczysz się tylko ty i twoja miłość. Patrzysz się na mnie i czekasz na pocieszenie. Przecież jesteś tylko wtedy gdy czegoś potrzebujesz. Nasza przyjaźń ? Jej już nie ma. Nie ma ciebie.. W oczach ludzi stajesz się kurwą. Przecież cię ostrzegałam, ale nie ty swoje. Mam dość weź lepiej na zawsze odejdź . // fuck_you_whore .
|
|
|
|