 |
|
` cokolwiek zrobię nie zmienię już przeszłości. / nieogarniamciebejbe
|
|
 |
|
` cały sens miłości polega na wzajemności i wierności. / nieogarniamciebejbe
|
|
 |
|
` nie umiem uwierzyć, że zniżyłeś się do poziomu tej dziwki. kiedyś byłeś kolesiem na poziomie i było stać cię na lepsze rzeczy. skąd wiem? mogłeś mieć mnie. / nieogarniamciebejbe
|
|
 |
|
` z czasem straciłam wiarę w wiele rzeczy. w niektóre słowa już nigdy nie uwierzę. a czy wierzę w nas? trudno mi na to pytanie odpowiedzieć, skoro wiem, że ty nie wierzysz. / nieogarniamciebejbe
|
|
 |
|
nie chciała od niego nic prócz bycia przy nim.
|
|
 |
|
Płyną mi łzy, ale nie wstydzę się tego. Jestem dumna z tego, że płaczę. Nie tłumię w sobie swoich uczuć.
Jestem inna, niż wy wszyscy razem wzięci. Ludzie sukcesu, haha. Nic nie wartościowi idioci, zatraceni we własnych potrzebach.
Wolę płakać i być poniżana, niż poniżać i być ,za to chwalonym. /niebieskamalinkax3
|
|
 |
|
Codziennie próbuję być kimś lepszym. Cieszyć się z życia, którego wcale nie dano nam dużo. Próbować spełniać swoje marzenia i nie siedzieć, i bezczynnie czekać, na to co i tak nie ma prawa się wydarzyć. Czasem lepiej zaryzykować, zrobić coś i potem nie żałować, że się tego nie zrobiło. / niebieskamalinkax3
|
|
 |
|
szukasz pocieszenia? siedzisz, smucąc się dołującymi piosenkami i tandetnymi pordami i horoskopami? one nie poprowadzą Cię przez życie, lecz skutecznie dobiją idź i zacznij układać, zobacz co możesz jeszcze zrobić, przecież dla miłości można poświęcić wszystko.../ niebieskamalinkax3
|
|
 |
|
' Gdy już Ci się wydaje, że świat jest straszny, trudny i skomplikowany, że gorzej już być nie może, że nie chcesz żyć, po prostu nie trać żadnych nadziei, nie jesteś sam, wstań, zacznij nowy rozdział i bądź pewny, że nie boisz się żyć. Wokół jest tylu ludzi, pomogą Ci wstać, wszystko przecież da się naprawić. / niebieskamalinkax3
|
|
 |
|
Czasami przerwy są potrzebne, wtedy zdajemy sobie sprawę czy dana osoba jest nam potrzebna i czy tak na prawdę za nią tęsknimy.
|
|
 |
|
spójrz, jak wiele musiało się stać, byś zdobył się na szczerą rozmowę.
|
|
 |
|
Stałam wtedy przy oknie. Widziałam jak spokojnie z nieba opadają białe płatki śniegu w kierunku ziemi. Myślałam o Nim. Chciałam, by delikatnie podszedł do mnie od tyłu i przytulił. Pragnęłam Jego głosu. Spoglądając w niebo powiedziałam, że kocham. Mówiłam o tym, jak bardzo pragnę Go przy sobie. Poczułam wibracje telefonu leżącego na parapecie. "Nowa wiadomość." Na zegarku cztery zera. Mocniejsze szarpnięcia serca. Niepewność. Głęboki wdech. Szybki ruch ręki. Ikona "Odblokuj." Na wyświetlaczu Jego imię. "Doskonale wiesz, że ja bardziej. Przytuliłbym Cię, ale jestem za daleko.
|
|
|
|