| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ` była w stanie użyć wszelkich desperackich kroków, żeby chociaż przez moment patrzał na nią jak pierwszego dnia.. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ` przeszedł koło niej obojętnie. - tak jak myślałam - powiedziała. - co jest? - dalej udaję, że mnie nie zna.. / nieogarniamciebejbe |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ` nie wytrzymała tego dłużej. wstała wcześniej rano. przygotowała się. ubrała, uczesała, wymalowała. gotowa wyszła z domu. poszła do szkoły. tuż po pierwszej lekcji. zbiegła schodami w dół, zostawiając za sobą koleżanki. zauważyła go. tego chuja, który tak mocno ją zranił. nie wytrzymała tego dłużej. właśnie wychodził z sali lekcyjnej. podeszła do niego. chwyciła z całej siły za rękaw bluzy i pociągnęła ku ścianie. spojrzał na nią zaskoczony. "koniec tego" - pomyślała. spojrzała mu prosto w oczy. widziała w nich strach przed wyjawieniem prawdy. był zszokowany, wkurwiony. wygarnęła mu wszystko. powiedziała wszystko co do tej pory leżało jej na sercu. patrzał na nią zdezorientowany. nic nie mówił. ona mówiła dalej. na koniec powiedziała tylko " zobaczysz, kiedyś ta twoja dziwka też cię zostawi. kochasz ją? pff.. pewnie, że kochasz.. jeżeli opis na gadu można nazwać miłością.. chodzi o to, że ona kiedyś cię zostawi i wtedy poczujesz to, co ja teraz. / nieogarniamciebejbe |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ` zdaję sobie po raz kolejny sprawę jak bardzo mi Ciebie brakuję. Ty już nawet nie zasługujesz, żeby pisać "Ciebie" z dużej litery. ale trudno. przywiązałam się do Ciebie. Ty? zapomniałeś, zakończyłeś, masz inną, masz wyjebane. ja? tęsknię, myślę, pragnę, mam nadzieję, czekam na cud, zeszmacam się, próbuję naprawiać, staram się wyjaśniać. Ty olewasz. robię wiele rzeczy, których nie powinnam robić. kiedyś nazwałbyś to staraniem się, dziś - narzucaniem. po raz kolejny - przepraszam.  / nieogarniamciebejbe |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | i za każdym razem kiedy patrzę na Ciebie nie mogę wyjaśnić co czuję w środku.chcę oddać życie za Twoje spojrzenie. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Jeżeli dwoje ludzi decyduje się być ze sobą to znaczy, że od tej pory nie liczy się już "ja" lecz "my", liczą się wspólne potrzeby, wspólne plany, wspólne marzenia, wszystko staje się jednością. Z dwóch ciał powstaje jedna dusza, jedno serce. I nieważne czy to jest pierwsza miłość, druga czy dziesiąta, zawsze należy traktować ją jako jedyną, wyjątkową i niepowtarzalną, a przede wszystkim ostatnią . |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Wysyłam Ci serce . Akceptuj . |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Przyjdź do mnie, wtul się w moje ciało, jak w misia z dzieciństwa i zapewnij, że już nigdy nie odejdziesz. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | jeśli siedzisz teraz podpierając brodę o rękę, niemo patrzysz w monitor,który wydaje się być na chwilę obecną najlepszym przyjacielem i co mniej więcej minutę siorpiesz z kubka wystygłe już kakao - nie wmawiaj mi, że się nie zakochałaś, proszę. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | szczęście jest wtedy, gdy czytając wiadomość idiotycznie śmiejesz się do siebie.♥ |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | jestem zbyt odważna by NIE ROBIĆ takich rzeczy. Ja korzystam z dnia. Ja korzystam z chwili. Mamy jedno życie więc lepiej je sobie umilić. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | - Przytul mnie tak mocno jak mnie kochasz.
- Nie mogę.  
- Dlaczego ?
- Bo bym Cię udusił ! |  |  |  |